Fręch bez litości dla legendy. Williams rozbita w Waszyngtonie

Magdalena Fręch nie zwalnia tempa w Waszyngtonie. Polka w świetnym stylu pokonała Venus Williams 6:2, 6:2 i zameldowała się w ćwierćfinale turnieju WTA 500. Przed nią starcie z Eleną Rybakiną, które może otworzyć drogę do wielkiego sukcesu w karierze.
Pewny awans Fręch do ćwierćfinału
Magdalena Fręch po raz pierwszy w karierze zmierzyła się z Venus Williams i nie pozostawiła wątpliwości, kto obecnie należy do światowej czołówki. Spotkanie rozpoczęło się wyrównanie, do stanu 2:2 obie zawodniczki pewnie utrzymywały swoje podanie, ale od tego momentu przewaga Polki była już niepodważalna. Fręch wygrała cztery kolejne gemy i zakończyła pierwszego seta wynikiem 6:2, nie tracąc punktu w dwóch ostatnich gemach. W drugiej partii tenisistka z Łodzi kontynuowała dominację, wychodząc na prowadzenie 4:1. Choć chwilowo straciła podanie, szybko wróciła do gry i zamknęła mecz wynikiem 6:2, 6:2. Spotkanie trwało zaledwie godzinę i 13 minut. Dzięki zwycięstwu Fręch zapewniła sobie utrzymanie w TOP 25 rankingu WTA, niezależnie od utraty punktów za zeszłoroczny finał w Pradze. W ćwierćfinale Polka zmierzy się z rozstawioną z numerem 2 Eleną Rybakiną. To będzie ich drugie starcie w tym roku – w lutym w Dubaju po trzysetowym meczu górą była Kazaszka. Mecz zaplanowano nie wcześniej niż o 22:00 czasu polskiego.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X