Portugalczycy, zwycięzcy piłkarskich mistrzostw Europy 2016, ponieśli wczoraj klęskę z Belgią i tym samym pożegnali się z turniejem. Kapitan reprezentacji Portugalii zabrał głos w sprawie wczorajszej porażki.
„Nie osiągnęliśmy wyniku, jakiego chcieliśmy i kończymy zawody wcześniej, niż chcieliśmy. Jesteśmy jednak dumni z naszego występu, bo daliśmy z siebie wszystko, aby obronić mistrzostwo Europy. Ta grupa udowodniła, że może przynieść Portugalczykom wiele radości" - napisał Cristiano Ronaldo na swoim profilu w serwisie Instagram.
Obecni mistrzowie Europy ulegli wczoraj reprezentacji Belgi 0:1. Decydującą bramkę strzelił zawodnik niemieckiej Borussi Dortmund Thorgan Hazard.
„Gratulujemy Belgii i życzymy powodzenia wszystkim drużynom, które nadal biorą udział w turnieju. Jeśli chodzi o nas, to wrócimy silniejsi" - dodał portugalski kapitan.
???? Updated top goalscorers at #EURO2020...
— Sporting Index (@sportingindex) June 28, 2021
???????? Cristiano Ronaldo: 5
???????? Patrik Schick: 4
???????? Romelu Lukaku: 3
???????? Emil Forsberg: 3
???????? Georginio Wijnaldum: 3
???????? Robert Lewandowski: 3
???? Ronaldo, Wjnaldum and Lewandowski are all out of the competition... pic.twitter.com/sU9W7JOFzQ
Mimo odpadnięcia Portugalczyków na etapie 1/8 finału, Ronaldo wciąż może zostać królem strzelców rozgrywek. Napastnik włoskiego Juventusu Turyn na Euro 2020 pięciokrotnie umieszczał piłkę w bramce rywali. Na drugim miejscu klasyfikacji znajduje się czeski napastnik Patrik Schick z czterema trafieniami na koncie. Trzecia lokatę zajmują ex aequo Szwed Emil Forsberg, Belg Romelu Lukaku, Holender Georginio Wijnaldum oraz gwiazda polskiej reprezentacji - Robert Lewandowski. Każdy z nich zdobył trzy gole. Szanse Cristiano na zakończeniu turnieju z koroną króla strzelców są tym większe, że z turniejem pożegnali się już dwaj ostatni zawodnicy.