Pełniące rolę gospodarza Chile awansowało do finału Copa America. Zawodnicy trenera Sampaoliego w półfinale pokonali Peru 2:1. Obie bramki dla zwycięskiej drużyny strzelił Eduardo Vargas.
Chilijczycy od początku turnieju prezentowali się najlepiej ze wszystkich zespołów biorących udział w turnieju Copa America. Gospodarze w trzech meczach grupowych strzelili dziesięć bramek a w ćwierćfinale, dzięki wygranej 1:0, wyeliminowali Urugwaj. Vidal, Sanchez i spółka do spotkania z Peru podchodzili jako zdecydowani faworyci. Dla Peruwiańczyków mecz rozpoczął się od żółtej karki Calosa Zabrano. 13 minut później, po drugim "żółtku", obrońca Eintrachtu Frankfurt musiał opuścić boisko. Gospodarze wykorzystali przewagę w 42 minucie i objęli prowadzenie za sprawą Eduardo Vargasa. W 60 minucie Peru doprowadziło do wyrównania, jednak radość gości trwała zaledwie 4 minuty. Eduardo Vargas ponownie pokonał Pedro Gallese Quiroza i tym razem Chilijczycy nie dali sobie odebrać prowadzenia. W finale Copa America Chile zmierzy się ze zwycięzcą spotkania Argentyny z Paragwajem.