Agnieszka Radwańska w czwartkowym ćwierćfinale pewnie rozprawiła się ze znacznie niżej notowaną w rankingu Chinką Qiang Wang 6:3, 6:2. Polka jest zdecydowaną faworytką do zwycięstwa w turnieju. Oprócz zdobycia trofeum, zwycięstwo w Shenzhen pozwoli awansować Polce na czwarte miejsce w rankingu WTA.
Agnieszka Radwańska w turnieju gra jak na faworytkę przystało, wygrywając w trzech meczach bez straty seta. Chinka Qiang Wang, notowana na 110. miejscu rankingu WTA, od samego początku spotkania starała się grać bardzo odważnie i agresywnie. Jednak przy dłuższych wymianach lepsza okazywała się świetnie grająca w defensywie Polka. W pierwszym secie mimo prowadzenia, Isia musiała zachować ostrożność gdyż Chinka grała z ogromną determinacją a jej zagrania stanowiły zagrożenie. Naszej rodaczce udało się wygrać seta 6:3.
W drugim secie wyrównany pojedynek był tylko przy pierwszych trzech gemach. Później na korcie dominowała już tylko Radwańska i pewnie wygrała seta 6:2.
W całym meczu, który trwał 63 minuty, Polka ani razu nie popełniła podwójnego błędu serwisowego oraz nie dała się przełamać rywalce. W półfinale zmierzy się Niemką Anną-Leną Friedsam. Radwańska jeśli wygra turniej w Shenzhen awansuje na czwarte miejsce w rankingu WTA wyprzedzając Marię Szarapową. Awans w rankingu to również rozstawienie właśnie z takim numerem podczas wielkoszlemowego turnieju Australian Open.