Piłkarze AC Milan pokonali Real Madryt 4:2 w towarzyskim meczu, który odbył się w Dubaju. Spotkanie obejrzało z trybun ok. 50 tysięcy kibiców, a wśród nich znalazł się lider światowego rankingu tenisistów Serb Novak Djokovic.
- Real Madryt zakończył udany rok 2014, w którym wywalczył m.in. dziesiąty Puchar Europy i klubowe mistrzostwo świata, porażką w Dubaju z grającym skuteczniej i z większym zaangażowaniem Milanem - podsumowała widowisko agencja EFE.
Zespół z Włoch prowadził 2:0 już po dwóch kwadransach, a na listę strzelców wpisali się Francuz Jeremy Menez (24.) oraz Stephan El Shaarawy (31.). Jednak już chwilę później stratę zmniejszył ulubieniec publiczności Portugalczyk Cristiano Ronaldo, który rozegrał całą pierwszą połowę.
Kolejne dwa gole znów były dziełem piłkarzy Milanu - na 3:1 podwyższył znów El Shaarawy (48.), a ostatnią tego dnia bramkę dla "Rossonerich" zdobył Giampaolo Pazzini (73.). W końcówce wynik z rzutu karnego ustalił Francuz Karim Benzema.
Piłkarze Realu zeszli z murawy pokonani po raz pierwszy od 13 września. Wówczas ulegli w ekstraklasie lokalnemu rywalowi Atletico 1:2. Później wygrali 22 kolejne spotkania, licząc wszystkie rozgrywki, i ustalili rekord wszech czasów wśród hiszpańskich klubów