Sekretarz obrony USA krytykuje Rosję i zapewnia: USA będą bronić swoich sojuszników

Artykuł
Ashton Carter, sekretarz obrony USA
flickr/Fort Wainwright Public Affairs Office/CC BY 2.0

– Jedno musi być jednak jasne: Stany Zjednoczone będą bronić swoich interesów, sojuszników i światowego ładu – mówił sekretarz obrony USA Ashton Carter.

Ashton Carter przebywał przez ostatnich osiem dni w Azji, gdzie odwiedził m.in. lotniskowiec USS Theodore Roosevelt na Morzu Południowochińskim. Po powrocie do Stanów Zjednoczonych sekretarz obrony wygłosił przemówienie. Mówił i sile militarnej Chin oraz skrytykował działania Rosji.

– W Europie Rosja narusza suwerenność terytorialną Ukrainy i Gruzji, aktywnie stara się zastraszyć kraje bałtyckie. W Syrii Rosja dolewa oliwy do już i tak niebezpiecznego ognia, przedłużając wojnę domową podsycającą ekstremizm, który rzekomo chce zwalczać – ocenił Ashton Carter.

Stwierdził, że Rosja podejmuje prowokacyjne działania na morzu, w powietrzu, kosmosie i cyberprzestrzeni. Za jeszcze bardziej niepokojące uznał „wymachiwanie nuklearną szablą przez Moskwę”.

– Nie dążymy do zimnej, ani tym bardziej gorącej wojny z Rosją. Nie próbujemy uczynić z Rosji wroga. Jedno musi być jednak jasne: Stany Zjednoczone będą bronić swoich interesów, naszych sojuszników i światowego ładu – stanowczo zapewnił sekretarz obrony USA.

– Mamy stanowcze i wyważone podejście, mające zapobiec rosyjskiej agresji oraz pomóc zmniejszyć bezbronność naszych partnerów i sojuszników – uzupełniał.

 

 

Źródło: reuters.com, guardian.co.uk, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy