Ostatnie słowa Avicii'ego: czego dotyczył wpis w dzienniku

Siedem lat po śmierci szwedzkiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej, Tima Berglinga, znanego jako Avicii, ujawniono treść jego ostatniego wpisu w dzienniku, sporządzonego na dzień przed tragiczną śmiercią. Zapis odnosi się do idei "odrzucenia duszy" i "ponownego początku".
Avicii zmarł 20 kwietnia 2018 roku w wieku 28 lat w Muscat w Omanie. Oficjalną przyczyną śmierci było samobójstwo. Artysta miał użyć potłuczonej butelki wina, powodując śmiertelny krwotok.
W ostatnich latach życia Avicii zmagał się z problemami zdrowia psychicznego i uzależnieniem od substancji psychoaktywnych. Jego problemy z nadużywaniem leków przeciwbólowych ujawnił w dokumentalnym filmie "I'm Tim" Jesse Waits, przyjaciel artysty.
Pośmiertnie wydano album "Avicii Forever", zawierający 19 utworów.
Aloe Blacc, który współpracował z Avicii przy utworze "Wake Me Up", zasugerował, że muzyka była dla artysty wołaniem o pomoc, które nie zostało usłyszane na czas.
Dokument "I'm Tim" zawiera wywiady z wieloma współpracownikami Avicii, w tym Nilem Rodgersem i Chrisem Martinem z Coldplay, którzy opowiadają o wpływie wyczerpujących tras koncertowych na jego zdrowie. Avicii przed ukończeniem 20 roku życia zdobył światową sławę i zagrał ponad 800 koncertów w ciągu sześciu lat, czasami występując w dwóch miastach jednego dnia.
Avicii zdobył światową sławę w 2011 roku dzięki utworowi "Levels". W swojej karierze stworzył takie hity jak "Hey Brother" i wydał albumy "True" (2013) i "Stories" (2015). Współpracował z wieloma artystami, w tym z Coldplay, Davidem Guettą, Lennym Kravitzem, Robbiem Williamsem i Ritą Orą.
Rodzina Avicii w oświadczeniu wydanym po jego śmierci napisała:
Zmagał się z myślami o sensie rzeczy, życiu, szczęściu. Nie miał już siły, chciał odnaleźć spokój.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X