Bartosz Obuchowicz szczerze o walce z uzależnieniem: "Życie mi obojętniało"

Bartosz Obuchowicz przez wiele lat był jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów serialowych w Polsce. Największą popularność przyniosła mu rola Tomka Burskiego w "Na dobre i na złe", którą grał przez 10 lat. Choć w telewizji często się uśmiechał, prywatnie mierzył się z poważnym problemem – uzależnieniem od alkoholu. Dziś mówi o tym otwarcie.
Choć kariera zawodowa Obuchowicza rozwijała się dobrze, prywatnie nie było mu łatwo. Aktor przyznał, że miał poważny problem z alkoholem, z którym musiał się zmierzyć. Jak sam mówi, moment przełomowy przyszedł wtedy, gdy zaczął czuć zupełną obojętność wobec życia.
Mnie przeraziła obojętność. Wszystko przestało mnie bawić i życie mi obojętniało. To był impuls i strach, który spowodował, że wziąłem się za siebie i poszedłem po pomoc – wyznał.
Obuchowicz nie owija w bawełnę – mówi wprost, że z uzależnieniem trudno poradzić sobie samemu. W jego przypadku kluczowe okazało się wsparcie drugiej osoby.
Trzeba mówić o tym głośno – alkoholizm jest chorobą, z którą nie poradzimy sobie sami. Potrzebujemy drugiej osoby: albo terapeuty, albo drugiego alkoholika – podkreśla.
Aktor od dłuższego czasu trzyma się z dala od imprez i medialnego szumu. Skupia się na rodzinie – ma żonę Katarzynę Sobczyńską, która również jest aktorką, oraz trzy córki. Na co dzień nie szuka atencji i nie zabiega o obecność na czerwonych dywanach. Zdarza się jednak, że pokazuje się publicznie i dzieli się refleksjami, jak w przypadku tego szczerego wyznania.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X