Przejdź do treści

Izabella Krzan o kulisach zakończenia pracy w TVP

Źródło: Facebook.com/izabellakrzan

W "Mellinie" Izabella Krzan odniosła się do wydarzeń z grudnia 2023 roku. O kulisach zwolnienia, uczuciach jakie jej towarszyły w czasie kiedy z dnia na dzień została bez pracy i dylematach, z którymi zmagała się przez lata - prezenterka opowiedziała w rozmowie z Marcinem Mallerem.

- W grudniu pożegnano się już z kilkoma osobami – mówi prezenterka. Jednak podkreśla, że nie były to pożegnania oficjalne. – Zostali odsunięci z anteny, bo na przykład mieli powiązania z TVP INFO, albo bardzo otwarcie mówili o swoich poglądach – dodaje. 

Było oczywiste, że "polecą" dziennikarze

Wspomina, że w czasie kiedy zostały trzy duety: Iza i Tomek, Kasia i Maciek, Olek i Małgosia, co jakiś czas w kolegium, które się odbywało w „Pytaniu na śniadanie”, dostawali informacje, że Kinga Dobrzyńska, która jest szefową „Pytania na śniadanie”, zastanawiała się kogo zostawić. - Myślę, że odsunęli mnie dlatego – i właściwie nas wszystkich – że oczywistą sprawą było to, że „polecą” dziennikarze TVP INFO, dziennikarze informacyjni, ale nie da to takiego dużego rozgłosu jak wyrzucenie osób, które zajmowały się rozrywką, co będzie zdziwieniem dla wielu ludzi – mówi prezenterka.

Zastanawia się na ile była to decyzja Kingi Dobrzyński, a na ile była to decyzja uzgodniona z „górą”. – Myślę, że tu chodziło o zagrywkę. My, pracujący w dużych formatach rozrywkowych, mogliśmy być w ich mniemaniu - i na pewno byliśmy kojarzeni z Telewizją Polską, to uznali, że za nas też znajdzie się zastępstwo.

Wdzięczność za sześć lat

Prezenterka wspomina również, że bała się nawet wrócić na Woronicza po buty, które zostawiła w studio. Miała świadomość tego, że na każdym wejściu stoją funkcjonariusze policji, którzy blokują wejściówki do budynku. Jednak przyznaje, że nie miała w siebie „dużej złości”. - Z jednej strony była to radość i wdzięczność za doświadczenie, które zdobyłam, bo uważam, że w ciągu tych sześciu lat dostałam taką masywną pigułkę wszystkiego – od wielkich eventów, przez Tomka Kammela, który mnie bardzo dużo nauczył w „Pytaniu na śniadanie”, przez delikatne formaty, dużo wiedzy, fantastycznych, dobrych ludzi w środku firmy, których poznałam – mówi.

Opowiada też o trudnych momentach, w których psychicznie było jej ciężko. – Narracja w programach informacyjnych była, jaką była – z którą ja się wewnętrznie nie zgadzałam. Dylemat czy odejść czy zostać był przez kilka lat w mojej głowie. I przyszła ta zmiana... 


Izabela Krzan była jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. 

Źródło: Republika, facebook.com

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

TYLKO U NAS

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Obłudny pomysł Putina na zakończenie wojny w Ukrainie

Szczucki: Nowacka powinna przeprosić za haniebną pomyłkę

PiS liderem, partia Hołowni poza Sejmem

Netanjahu jedzie do Trumpa. Spotkanie 4 lutego w Białym Domu

Prezydent nie podpisze ustawy incydentalnej

Transferowy hit w Brazylii. Neymar wraca do Santosu

Trump proponuje przeniesienie Palestyńczyków do Egiptu i Jordanii?

Smoliński: Nowacka powinna podać się do dymisji!

Legendarna kolarka nie wystartuje w mistrzostwach świata

Prezes SN Manowska nie pozostawia złudzeń: mamy do czynienia z najmroczniejszymi momentami w historii Polski

Potomek polskich imigrantów będzie amerykańskim ambasadorem w Polsce

Minister rządu Tuska: ,,Polscy naziści zbudowali obozy zagłady''

Europosłowie PiS napisali do Webera. Chodzi o praworządność w Polsce

Najnowsze

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

TYLKO U NAS

PiS liderem, partia Hołowni poza Sejmem

Netanjahu jedzie do Trumpa. Spotkanie 4 lutego w Białym Domu

Prezydent nie podpisze ustawy incydentalnej

Transferowy hit w Brazylii. Neymar wraca do Santosu

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Obłudny pomysł Putina na zakończenie wojny w Ukrainie

Szczucki: Nowacka powinna przeprosić za haniebną pomyłkę