Rosyjski terroryzm w Charkowie. Zełenski zabrał głos

Artykuł
W wyniku ostrzału częściowo zrujnowano siedzibę obwodowej administracji państwowej i przyległe budynki
Fot. PAP/EPA/UKRAINIAN PRESIDENTIAL PRESS SER

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek, że ataki rakietowe na Charków, drugie największe miasto w kraju, to państwowy terroryzm popełniony przez Rosję.

Ukraiński przywódca wezwał społeczność międzynarodową, aby właśnie w ten sposób potraktowała te ataki. Wskazał też, że Kijów i Charków to główne cele rosyjskich działań wojennych. Zełenski określił uderzenie pocisku w plac centralny w Charkowe "niezamaskowanym terrorem".

"Celem terroru jest złamanie nas, złamanie naszego oporu" - powiedział Zełenski w nagraniu umieszczonym na Facebooku (https://www.facebook.com/zelenskiy.official/videos/631384164624541).

Rosjanie ostrzelali Charków na wschodzie Ukrainy rakietami Grad i pociskami manewrującymi - poinformował we wtorek szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. Dotychczas są doniesienia o 10 zabitych i ok. 35 rannych. Trwa akcja ratunkowa.

W wyniku ostrzału częściowo zrujnowano siedzibę obwodowej administracji państwowej i przyległe budynki.

Szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba wezwał do pełnej izolacji Rosji po przeprowadzonych przez nią we wtorek "barbarzyńskich uderzeniach rakietowych" na główny plac i osiedla mieszkaniowe Charkowa.

CZYTAJ: Ukraińskie lotnictwo w akcji. Kacapy nie wiedzą, co się dzieje

 

 

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy