Republikanie: Koronawirus wydostał się z laboratorium w Chinach

Artykuł
Chiny zaprzeczają, że koronawirus wydostał się z ośrodka w Wuhan
Fot. PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI

Przewaga dowodów świadczy o tym, że wirus, który wywołał pandemię Covid-19, wydostał się z ośrodka badawczego w chińskim mieście Wuhan – głosi raport amerykańskiej Partii Republikańskiej.

Raport przytacza dowody na to, że naukowcy z Wuhańskiego Instytutu Wirusologii, wspomagani przez amerykańskich ekspertów oraz chińskie i amerykańskie fundusze rządowe, pracowali nad modyfikacją koronawirusów w celu zakażenia ludzi, ale takie manipulacje mogły być ukryte.

Dokument przygotowany przez Republikanów upublicznił najwyższy rangą przedstawiciel tej partii w komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów Michael McCaul. Raport wzywa do przeprowadzenia dwupartyjnego śledztwa w sprawie źródeł pandemii Covid-19, w wyniku której na całym świecie zmarło ponad 4 mln ludzi.

Władze ChRL zaprzeczają, że genetycznie zmodyfikowany koronawirus wydostał się z ośrodka w Wuhanie w prowincji Hubei, w środkowych Chinach, gdzie pierwsze przypadki zakażenia wykryto w 2019 roku. Takie pochodzenie SARS-CoV-2 to wiodąca, ale wciąż nieudowodniona teoria. Pekin zaprzecza również oskarżeniom o tuszowanie sprawy.

Odrzucić teorię targu

Inni eksperci podejrzewają, że pandemia została wywołana przez wirus zwierzęcy prawdopodobnie przeniesiony na ludzi na targu owoców morza Huanan w pobliżu Wuhańskiego Instytutu Wirusologii.

„Teraz uważamy, że nadszedł czas, aby całkowicie odrzucić targ jako źródło pochodzenia koronawirusa” – czytamy w raporcie Republikanów. „Uważamy również, że przeważająca część dowodów pokazuje, iż wirus rzeczywiście wyciekł z Wuhańskiego Instytutu Wirusologii i że stało się to mniej więcej przed 12 września 2019 roku” – dodano w dokumencie.

Raport przytacza „nowe i niedostatecznie zbadane” informacje na temat protokołów bezpieczeństwa w laboratorium, w tym wniosek z lipca 2019 roku o 1,5 mln USD na remont systemu przetwarzania niebezpiecznych odpadów dla obiektu, który miał niecałe dwa lata.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy