Prof. Gut o Omikronie: zmagamy się z medialną histerią

Zmagamy się z medialną histerią ws. wariantu Omicron – powiedział PAP w środę wirusolog prof. Włodzimierz Gut. Podkreślił, że szczepionki, które posiadamy, będą chroniły przed tym wariantem. Dodał, że Omicron jest już w Europie, więc zamykanie granic nie ma sensu.
Wyjaśnił, że Omicron rzeczywiście zebrał 50 mutacji, ale nie ma on zmutowanych miejsc krytycznych, a one są zlokalizowane na białku S.
„Gdyby ten wariant zebrał naprawdę poważne mutacje, to przestałby istnieć. Nie może mieć i nie ma w tej chwili mutacji zmieniających całkowicie jego strukturę. Dlatego więc wniosek jest prosty: szczepionki, które posiadamy, będą nas przed nim chroniły. Oczywiście mowa o ciężkim przebiegu i zgonie, bo od początku powtarzałem, że szczepienia nie chronią przed zakażeniem” - wskazał prof. Gut.
Pytany o zdolność szerzenia nowego wariantu wskazał, że nie można o niej nic powiedzieć, bo dopiero 11 listopada wykryto ten wariant po raz pierwszy.
„Cała opowieść o jego większej zakaźności to strachy na lachy. Nic o niej nie wiemy i nie jesteśmy w tym momencie w stanie powiedzieć. Wystarczyłoby, abyśmy wzięli w trakcie tej epidemii przykład z Japończyków. Tam szczepienia i dyscyplina społeczna spowodowały wyeliminowanie wariantu Delta. Powinniśmy się więc szczepić, bo już jedna dawka każdej z dostępnych szczepionek chroni nas przed zgonem i ciężkim przebiegiem” - podkreślił wirusolog.
Jego zdaniem decyzje państw o zakazywaniu lotów będą i tak nieskuteczne, bo wirus jest już w Europie. W Polsce, w ocenie prof. Guta, jeżeli tego wirusa jeszcze nie ma, to i tak się pojawi.
„Nie da się zamknąć teraz granic w obrębie UE. Aby miało to bowiem jakikolwiek sens, to musielibyśmy zamknąć granice także dla tranzytu i przewozu towarów, a to przecież scenariusz science-fiction. Są kraje, które dziś odwołają loty do państw afrykańskich, a za 7 czy 14 dni je wznowią. I co dalej? Do tego czasu Omicron już zostanie w Afryce wyeliminowany? Nie zostanie, więc wszelkie te działania i tak będą nieskuteczne. Jeszcze raz powtarzam: mutacje, które zaszły w ramach SARS-CoV-2 w wariancie Omicron są duże, ale nie zmieniają nic w zasadzie w zakresie dostępnych metod zabezpieczeń, czyli szczepionek. Nasze organizmy będą go rozpoznawały tak samo, jak poprzednie warianty SARS-CoV-2” - podsumował prof. Gut.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Ostania porodówka w Bieszczadach nadal może zostać zlikwidowana. Poważne zagrożenie dla rodzących kobiet
Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie
Najnowsze

Kierwiński otrzymał wniosek o odwołanie komendanta stołecznej policji. Trzaskowski zaopiniował pozytywnie

Poznaliśmy nową CEO Turning Point USA. Wdowa po Charlie Kirku będzie kontynuować jego misję

Polska armia dostanie kolejne pociski Javelin. Jest zgoda Departamentu Stanu
