Próba szokowa najnowszego lotniskowca U.S. Navy. Siłę wybuchu odnotowały służby geologiczne

Artykuł
USS Gerald R. Ford podczas próby wybuchu
TV Republika

Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych opublikowała na Twitterze nagranie pokazujące jeden z testów, które przeszedł jej najnowszy lotniskowiec o napędzie atomowym USS Gerald R. Ford. Była to „próba szokowa”, tj. kontrolowane zdetonowanie w pobliżu okrętu bomby głębinowej o masie 18 143 kg (40 tys. funtów).

Test miał sprawdzić, jak jednostka wytrzyma eksplozje o wysokiej masie w warunkach bojowych.

Próbę przeprowadzono na Oceanie Atlantyckim w miniony piątek w odległości 161 km od wybrzeża Florydy, a sam wybuch zarejestrowała amerykańska służba geologiczna (United States Geological Survey) jako wstrząs o magnitudzie 3,9.
US Navy zaznaczyła,
 że przy próbach brano pod uwagę warunki środowiskowe, związane z migracją zwierząt morskich w strefie operacji.

Lotniskowiec kosztował 12,9 mld dolarów

W komunikacie marynarka wojenna poinformowała, że po testach okręt zawinie do portu na sześć miesięcy, gdzie przejdzie okresowe naprawy i modernizację.

Lotniskowiec wprowadził do służby w 2017 roku prezydent Donald Trump. Okręt ma wyporność 100 tys. ton, długość 332,8 m, na pokład może zabrać 75-90 samolotów i śmigłowców, kosztował 12,9 mld dolarów.

Republikanin Gerald Ford (1913-2006) został 38. prezydentem USA w 1974 roku, przejmując jako wiceprezydent ten urząd po spowodowanym aferą Watergate ustąpieniu Richarda Nixona. Startując w kolejnych wyborach prezydenckich w 1976 roku, przegrał z Demokratą Jimmym Carterem. W czasie II wojny światowej służył jako oficer na operującym na Pacyfiku przeciwko Japończykom lotniskowcu USS Monterey. Karierę w marynarce wojennej zakończył w stopniu komandora podporucznika.

Źródło: polskieradio24.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy