Prezydent Jeleniej Góry rzuca legitymacją PO. „Mogą go obecnie pocałować w d…”

Artykuł
Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry
youtube.com

Marcin Zawiła, prezydent Zielonej Jeleniej zrezygnował z członkostwa w Platformie Obywatelskiej. – Od dłuższego czasu jestem skonfliktowany z terenowymi i regionalnymi strukturami PO. Odnoszę wrażenie, że mamy zupełnie inne podejście do traktowania miasta i regionu – tłumaczy Zawiła w rozmowie z "Gazetą Polską Codziennie".

Zawiła jest prezydentem Jeleniej Góry od 2010 roku. Starcia z PO pojawiły się już w roku 2014, kiedy ten ubiegał się o reelekcję. Wtedy właśnie szef dolnośląskiej PO Jacek Protasiewicz odmówił mu rekomendacji w związku z porozumieniem z Rafałem Dutkiewiczem w myśl którego kandydatem PO na prezydenta Jeleniej Góry miał być Marek Obrębalski. Zawiła wystartował więc z komitetu KWW „Razem Zmieniamy Jelenią Górę” i wraz z Obrębalskim znalazł się w II turze, którą ostatecznie wygrał. Teraz decyduje o rozstaniu z formacją Ewy Kopacz.

W rozmowie z "Codzienną" Zawiła tłumaczy powody swojej decyzji. – Dawałem sobie jednak czas, patrzyłem, jak sytuacja będzie się rozwijała. Jednak to, jak budowane były listy do parlamentu w moim regionie, sprawiło, że ta przepaść się pogłębiła. Popieram przynajmniej jednego kandydata do Senatu spoza PO, Jerzego Pokoja, i wiem, że byłby dobrym senatorem – stwierdza polityk.

Podkreśla jednocześnie, że jako że jego rodowód polityczny wywodzi się z Unii Wolności i Platformy Obywatelskiej, to jego wyborcze poparcie zawsze będzie lokowane w okolicach PO.

Jak dodaje, w PO pozostawia wielu przyjaciół, w tym Grzegorza Schetynę, którego uważa za doświadczonego i mądrego polityka. – Poza tym Jelenia Góra to miasto, przez które bardzo ostro przechodzą podziały polityczne, a jako prezydentowi bezpartyjnemu będzie mi łatwiej się dogadać i z prawą, i z lewą stroną – wyjaśnia.

Odejście prezydenta Jeleniej Góry z PO komentuje dla "GPC" również inny polityk związany z Dolnym Śląskiem. – Prawda jest taka, że Platforma może go obecnie pocałować w d… Siedzi w Jeleniej Górze, ludzie go tam lubią i tyle. Uważam, że kiedy Schetyna będzie się przygotowywał do przejęcia władzy w PO, to oprze się właśnie na takich ludziach jak Zawiła – wskazuje.

Źródło: GPC

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy