Powrót uczniów do szkół i wsparcie dla nauczycieli. Minister Czarnek spotkał się z przedstawicielami oświaty

Artykuł
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek
PAP/Radek Pietruszka

- Rozmawialiśmy na temat powrotu uczniów do szkół, programach wsparcia po nauce zdalnej oraz o systemie wynagradzania nauczycieli – poinformował minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w czwartek po spotkaniu Zespołu ds. statutu zawodowego nauczycieli.

Zapowiedział, że następne spotkanie zespołu będzie poświęcone systemowemu podejściu do wynagradzania nauczycieli. Ma się ono odbyć 18 maja, a podstawą do rozmów będzie materiał, który ma przekazać stronom resort edukacji i nauki.

- Za nami dwie godziny bardzo dobrego, merytorycznego spotkania z przedstawicielami organizacji związkowych, z przedstawicielami organizacji samorządowych, z przedstawicielami innych resortów w ramach zespołu do spraw statusu zarodowego pracowników oświaty. Dwie godziny merytorycznej rozmowy zarówno na temat tego, co przed nami, czyli powrót do nauki stacjonarnej klas I-III, powrót do nauki hybrydowej klas IV-VIII i szkół ponadpodstawowych. I w końcu pełna nauka stacjonarna z końcem maja – powiedział Czarnek na konferencji po spotkaniu.

Wsparcie dla uczniów po pandemii

Mówił, że członkowie zespołu rozmawiali na temat programów wsparcia uczniów po powrocie do nauki stacjonarnej: wsparcia merytorycznego, psychologicznego i poprawy kondycji fizycznej, a także na temat zbliżających się matur i egzaminu ósmoklasisty.

- W końcowej części naszego spotkania toczyły się rozmowy na temat systemu wynagradzania nauczycieli, systemowego podejścia do tego tematu. Tutaj zaczęliśmy dyskusję, znów bardzo merytoryczną. I umówiliśmy się już na spotkanie stacjonarne na 18 maja, korzystając z tego, że będzie już większa możliwość rzeczywiście spotykania się na żywo – poinformował minister edukacji i nauki.

Uatrakcyjnienie zawodu nauczyciela

- Ta dyskusja niezwykle ważna poprzedzona będzie materiałem pisemnym, który przekażemy stronie związkowej i stronie samorządowej. Na bazie tych materiałów pisemnych będziemy dyskutować na temat statusu zawodowego nauczycieli i pracowników oświaty po to, by dokonać takich zmian, które uatrakcyjnią zawód nauczyciela – wskazał Czarnek.

Mówiąc o powrocie uczniów do nauki stacjonarnej i ich wsparciu po nauce zdalnej szef MEiN zaznaczył, że jeśli chodzi o wsparcie merytoryczne „uzgodniliśmy, że będziemy w tej sprawie niezwykle elastyczni”.

Wiele pozostanie w gestii dyrekcji

- Ci dyrektorzy i nauczyciele, którzy zdecydują, że to wsparcie dodatkowe w postaci jednej godziny tygodniowo dobrowolnych zajęć dodatkowych chcą realizować od czerwca, będą mieli taką możliwość – zaznaczył. Natomiast – jak mówił – „ci dyrektorzy i nauczyciele, którzy najpierw będą chcieli rozpoznać warunki i wiedzę uczniów, którą posiedli w czasie nauki zdalnej i na tej bazie organizować zajęcia dodatkowe, będą rozpoczynać je od września”. Czarnek poinformował, że do połowy maja zostaną przygotowane wszystkie szczegóły.

Wyjaśnił, że elastyczne podejście pozwoli na to, by środki na wsparcie były wykorzystane w jak najbardziej efektywny sposób. „Dokładnie w ten sam sposób zaplanowane jest postępowanie z programem wsparcia kondycji fizycznej – szkoły będą mogły zdecydować, czy uruchomią go w czerwcu, czy we wrześniu” - mówił.

Powrót do szkół wniesie dużo dobrego do życia uczniów

Czarnek wyraził zadowolenie z powrotu dzieci do nauki stacjonarnej. „Jesteśmy przekonani, że zakończenie roku szkolnego 25 czerwca rzeczywiście przyczyni się mocno do tego, że poprawi się wiedza, ale też samopoczucie uczniów, odbuduje się ich wspólnota i więź między uczniami oraz między uczniami i nauczycielami” – mówił minister.

Zaapelował jednocześnie do dyrektorów, którzy – mówił – „chyba nieroztropnie zaplanowali w niektórych miejscach tzw. dni dyrektorskie w dniach 4-7 maja. Nie po to dzieci wracają do systemu stacjonarnego, żeby zarządzać dni dyrektorskie, dni wolne od pracy” – zauważył. „To są rzadkie przypadki, ale apelujemy do tych dyrektorów, żeby nie korzystali z tego prawnego uprawnienia, ale żeby tak zorganizowali pracę szkół, aby dzieci mogły wrócić 4 maja do kształcenia w trybie stacjonarnym” – zaznaczył Czarnek.

Odbudowanie szkolnej wspólnoty

Szef MEiN był pytany na konferencji m.in. o wątpliwości związane z powrotem do stacjonarnej nauki w szkołach. Przytoczono na niej treść petycji podpisanej przez kilka tysięcy uczniów, którzy zwracali uwagę, że taka sytuacja przysporzy im więcej stresu i nie pozwoli skupić się na egzaminach.

- Rozumiem, że petycja została podpisana przez uczniów, mogę do nich zaapelować młodzieżowo: „take it easy”. Stres to jest rzecz, która towarzyszy człowiekowi w życiu, ale nie należy tego stresu generalnie wyolbrzymiać. Nikt nie będzie państwa stresował, wszyscy mamy swoje obowiązki w życiu codziennym i do tych obowiązków wracamy również w szkole – powiedział Czarnek.
Przypomniał też swój apel, aby po powrocie do szkół skupić się głównie na odbudowaniu wspólnoty i więzi między uczniami oraz między uczniami i nauczycielami.

Każdy dzień nauki stacjonarnej jest na wagę złota

- Temu towarzyszą także wymagania dla uczniów, które są standardowe w każdym roku szkolnym. Nie bójmy się obowiązków. Obowiązek to nie stres. Każdy dzień nauki stacjonarnej jest na wagę złota i jest dużo lepszy niż kilka dni nauki zdalnej – powiedział.
Zdaniem ministra edukacji dyskusja, aby uczniowie wrócili do szkół od następnego roku szkolnego, jest całkowicie bezzasadna.

Szef MEiN pytany był też o zasady organizacji nauki hybrydowej. Wyjaśnił, że zasady po 15 maja dla klas IV-VIII i szkół ponadpodstawowych będą takie same, jakie są obecnie klasach I-III. „To znaczy – co najwyżej 50 proc. uczniów w szkole i co najmniej 50 proc. uczniów w nauczaniu zdalnym, naprzemiennie” – podał.

MEiN zamierza promować wychowanie do życia w rodzinie

Minister odniósł się także do kwestii związanych z przedmiotami: wychowanie do życia w rodzinie, religia i etyka.
- Jednym z priorytetów kolejnego roku szkolnego będzie wychowanie do życia w rodzinie, bo chcemy promować ten przedmiot – powiedział Czarnek, przypominając, że każdego roku minister edukacji i nauki przedstawia priorytety na kolejny rok.

Szef resortu edukacji przyznał dalej, że nie będzie to pociągało za sobą zmiany podstawy programowej ani liczby godzin przedmiotu. Jak mówił resort „stawia na promocję tego przedmiotu”, na którym „młodzi ludzie mogą uzyskiwać informacje na temat rodziny, życia w rodzinie, obowiązków rodzinnych, roli rodziny w społeczeństwie i jej wagi dla przyszłości społeczeństwa. Rzecz niezwykle ważna, oparta na Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, która powinna być promowana” – dodał.

Szkoła ma uczyć wartości

Mówiąc o nauczaniu religii i etyki zapowiedział: „Będziemy dążyli do tego modelu, który miał miejsce jeszcze kilkanaście lat temu w polskich szkołach, tzn., żeby uczniowie wybierali albo religię, albo etykę”.

- Szkoła jest miejscem, w którym uczymy i przekazujemy dzieciom wiedzę na temat systemu wartości, na bazie którego funkcjonuje to społeczeństwo, norm, które obowiązują w tym społeczeństwie – zaznaczył. W ocenie ministra „w ramach albo lekcji religii, albo w ramach etyki – tego rodzaju wiedza powinna do uczniów trafiać”.

Potrzeba nauczycieli etyki

- Tak było kilkanaście lat temu i rzeczywiście dobrze to funkcjonowało – zwrócił uwagę minister edukacji i nauki. Wskazał, że do tego modelu uda się „dojść dopiero wtedy, kiedy będziemy mieli wystarczającą liczbę nauczycieli etyki i materiały do nauki etyki. Ten proces będzie na pewno trwał kilka lat” – zapowiedział Czarnek.

Obecnie rodzice mogą wybrać, czy dziecko będzie chodzić na lekcje etyki lub religii, czy nie będzie uczestniczyć ani w jednych, ani w drugich. Przepisy pozwalają też na to, by dziecko chodziło zarówno na lekcje religii, jak i etyki.

Zespół do spraw statusu zawodowego pracowników oświaty został powołany w listopadzie 2016 r. przez ówczesną minister edukacji narodowej Annę Zalewską. Do udziału w nim zaproszono przedstawicieli związków zawodowych zrzeszających nauczycieli i pracowników oświaty oraz przedstawicieli korporacji samorządowych.

Celem powołania zespołu było wypracowanie rozwiązań systemowych w zakresie praw i obowiązków pracowników oświaty, w szczególności w finansowaniu oświaty, wynagradzania nauczycieli, awansu zawodowego, czasu i warunków ich pracy.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy