Eksploatacja na niskich poziomach w kopalniach wiąże się z dużym ryzykiem, będziemy dążyć do tego, żeby wykorzystywane były tam maszyny, ograniczając obecność ludzi – mówił na antenie TV Republika wiceminister Klimatu i Środowiska Ireneusz Zyska.
Jak dodał wiceminister, w dłuższym horyzoncie czasu – do 2050 r. Polska będzie odchodzić od eksploatacji i wykorzystania węgla na cele energetyczne. Kopalnie zostaną także unowocześnione. – Już teraz są dostępne technologie nisko- czy zeroemisyjne – mówi Irenusz Zyska. – Wprawdzie są one jeszcze mało rozpowszechnione, ale w perspektywie tych 30 lat na pewno to się zmieni – przekonywał.
Odniósł się też do akcji ratowniczej po wybuchu metanu w kopalni Pniówek. – Wierzymy, że znajdziemy jeszcze żywe osoby, które schowały się w zagłębieniach i niszach – mówił. – W tej chwili jest tam budowany rurociąg napowietrzający. Wszyscy wierzymy w to, że znajdziemy tam kolejnych ludzi, że akcja ratownicza odniesie sukces.
W kopalni Pniówek od kilkudziesięciu godzin trwa akcja ratownicza po wybuchach metanu, które miały miejsce w środę po północy i nad ranem. Potwierdzono śmierć pięciu osób, sześć kolejnych jest w ciężkim stanie. Kilkunastu pracowników jest lżej rannych.
Ze sztabem akcji ratowniczej i ratownikami górniczymi spotkał się prezydent Andrzej Duda. – Tragiczna sytuacja. Niestety wszyscy wiedzą, że praca w kopalni wiąże się z ryzykiem. Niestety czasem jest tak, że dochodzi do katastrofy górniczej i właśnie tak się stało tutaj, na Pniówku. Wszystko wskazuje na to, że to jest najgorsza katastrofa w dziejach tej kopalni - mówił prezydent.