Czy sukces Donalda Trumpa w USA będzie miał wpływ na wybory prezydenckie w Polsce i to, kto zostanie wystawiony w wyborach przez poszczególne partie polityczne? Z najnowszego badania wynika, że Polacy są podzieleni w ocenie tej sytuacji - pisze "Rzeczpospolita".
Według badania IBRiS przeprowadzonego przez "Rzeczpospolitą" w dniach 8–9 listopada, czyli tuż po wyborach w USA, 16,5 proc. ankietowanych jest "zdecydowanie" przekonanych o tym, że sukces Trumpa wpłynie na to, kogo partie wystawią w nadchodzących wyborach.
O tym, że "raczej" wyniki wyborów w USA przesądzą o kandydaturach wyborów prezydenckich w Polsce, jest przekonanych aż 31,5 proc. badanych.
Przeciwników stwierdzenia, że wybory prezydenckie będą mieć wpływ na personalne decyzje o kandydatach, jest nieco mniej - 29 proc. jest "raczej" przekonanych, że nie będą mieć wpływu na to, a 12,5 proc. "zdecydowanie" jest przekonanych, że wybór Trumpa nic nie zmieni w tym kontekście. Do tego 10,5 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
Wyniki badania "Rzeczpospolitej" pokazują, że bardziej przekonani o wpływie Trumpa na wybory prezydenckie w Polsce są wyborcy prawicowych ugrupowań politycznych.
"Łącznie wśród wyborców PiS i Konfederacji z takim wpływem wydarzeń w USA na kampanię w Polsce zgadza się 69 proc. Wśród wyborców koalicji rządzącej przekonanych jest o tym 41 proc." czytamy w dzienniku.
Źródło: Rzeczpospolita