„Zostali bestialsko zamordowani za to, że mówili po polsku, za to, że byli wierni religii chrześcijańskiej”. Upamiętniono dziś 111 tys. polskich istnień – ofiar ludobójstwa.
Ponad 111 tys. Polaków, którzy zostali zamordowani w wyniku tzw. operacji polskiej NKWD z lat 1937-38, zostało dziś upamiętnionych w Warszawie. W pięknej uroczystości hołd pomordowanym oddali weterani walk o niepodległość, Sybiracy, a także przedstawiciele prezydenta, premiera, IPN i Urzędu ds. Kombatantów.
- Przy pomniku Poległym i Pomordowanym na Wschodzie oddaliśmy dziś hołd Ofiarom tzw. Operacji Polskiej NKWD, w wyniku której zostało zamordowanych w latach 1937-1938 ponad sto tysięcy naszych rodaków. Chwała Męczennikom! - napisał dziś Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych – Jan Kasprzyk.
W sobotę mija 81. rocznica wydania rozkazu przez szefa NKWD Nikołaja Jeżowa, który zapoczątkował eksterminację Polaków - obywateli Związku Sowieckiego. Rozkaz, zatwierdził wcześniej Józef Stalin.
- Oddajemy dziś hołd tym ponad 100 tysiącom naszych rodaków, którzy zostali bestialsko zamordowani za to, że mówili po polsku, za to, że byli wierni religii chrześcijańskiej, za to, że trwali poza granicami Rzeczypospolitej w przywiązaniu do najwyższych wartości budujących i tworzących przez wieki polski naród - podkreślił podczas uroczystości Kasprzyk.
- Świat pamięta tamte wydarzenia jako czas stalinowskiego „wielkiego terroru”, ale dla nas była to przede wszystkim czystka etniczna, masowy mord na własnych obywatelach, którzy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami. To straszliwy przejaw nienawiści i bestialstwa, jakiego doświadczył w tamtych czasach nasz naród -napisał w liście prezydent Andrzej Duda.
Uroczystość upamiętnienia ofiar zbrodni NKWD na Polakach, którą pion śledczy IPN zakwalifikował jako ludobójstwo, odbyła się przed pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. W jej trakcie odsłonięto przy monumencie tablicę pamiątkową w kształcie podkładu kolejowego, odmówiono modlitwę, złożono też kwiaty. Głos zabrał też prezes IPN Jarosław Szarek, odczytano listy okolicznościowe od prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego.
W uroczystości poza urzędnikami wzięli udział weterani walk o niepodległość Polski, m.in. żołnierze Armii Krajowej i innych formacji zbrojnych polskiego państwa, Sybiracy, a także - mimo padającego deszczu - mieszkańcy Warszawy.
Przy pomniku Poległym i Pomordowanym na Wschodzie oddaliśmy dziś hołd Ofiarom tzw. Operacji Polskiej NKWD, w wyniku której zostało zamorodowanych w latach 1937-1938 ponad sto tysięcy naszych rodaków. Chwała Męczennikom! @Kombatanci @ipngovpl @WojskoPolskie pic.twitter.com/c2GaMiSD5m
— Jan Kasprzyk (@JanKasprzyk) 11 sierpnia 2018
81 lat temu Szef NKWD Nikołaj Jeżow wydał rozkaz numer 00485 nakazujący "całkowitą likwidację polskich siatek szpiegowskich".
— PL1918 (@PL1918) 11 sierpnia 2018
Podczas tzw. operacji polskiej NKWD w latach 1937-38 w ZSRS zamordowano ponad 100 tys. Polaków. Nie zapomnimy! pic.twitter.com/JIRvGyn34s