Policja w Bielsku-Białej opublikowała wizerunek kobiety, która w miejskim autobusie uderzyła w twarz jedną z pasażerek. Powodem agresji była prośba o zasłonięcie nosa i ust w zatłoczonym pojeździe.
Policja poszukuje kobiety, która 3 grudnia jechała autobusem linii nr 50 w Bielsku-Białej. Dokonała ona poważnych uszkodzeń ciała współpasażerki, która zwróciła jej uwagę, że nie ma założonej maseczki.
Funkcjonariusze opublikowali wizerunek sprawczyni pobicia, który zarejestrowały kamery monitoringu.
Do zdarzenia doszło na odcinku od centrum Bielska-Białej w kierunku ul. Mazańcowickiej.
Do jadącej w środkowej części autobusu pokrzywdzonej przysiadła się kobieta, której pokrzywdzona zwróciła uwagę w związku z tym, iż nie posiadała założonej na twarzy maseczki ochronnej. Zwrócenie jej uwagi spowodowało, iż kobieta zaczęła zachowywać się wulgarnie i agresywnie uderzając jednocześnie pokrzywdzoną w twarz, powodując u niej obrażenia twarzy.
CZYTAJ: Antyszczepionkowcy w natarciu. Starcia z policją
Po uderzeniu pokrzywdzonej kobieta wysiadła z autobusu i szybkim krokiem oddaliła się z przystanku w stronę ronda im. Ireny Sendlerowej.
Agresorką jest kobieta z krótkimi włosami w wieku około 35 lat, z zauważalną blizną na prawym policzku. Ubrana ona była w buty za kostkę koloru brązowego, ciemne spodnie i kurtkę oraz ciemną czapkę z nałożonymi na nią okularami i bluzkę koloru czerwonego.
CZYTAJ: Braun znów dał o sobie znać. Teraz zachęca do agresji i blokady Sejmu