Zobacz kim naprawdę są osoby, które zbezcześciły kościół św. Anny w Warszawie!
Sprofanowali kościół św. Anny, organizując w nim demonstrację LGBT z fotkami u stóp figury ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa. Aktywiści, którzy tego dokonali, są znani z ciągłego pojawiania się na protestach w obronie państwa prawa w Polsce - pisze Maciej Marosz w weekendowej "Gazecie Polskiej Codziennie".
(...)
Przed kilkoma dniami aktywiści LGBT weszli do kościoła św. Anny w Warszawie i ustawili się pod figurą Chrystusa Ukrzyżowanego, owijając się tęczową flagą. Trzymali też czarną parasolkę, symbol protestów proaborcyjnych, oraz flagę Strajku Kobiet. Akcję upamiętnili fotkami z sesji zdjęciowej, którą przy okazji zorganizowali.
W niewielkiej grupie protestujących na co dzień przeciwko rządom PiS działaczy ruchu mniejszości seksualnych LGBT jest Dawid Winiarski, któremu nie udało się zostać męczennikiem rzekomego autorytaryzmu władzy.
W mediach sprzyjających totalnej opozycji przedstawiono go jako ofiarę brutalnego pobicia przez policję podczas jednej z demonstracji przed Sejmem. Zdjęcia rzekomo pobitego przez policję Winiarskiego w kołnierzu ortopedycznym i z ręką na temblaku obiegły media w Polsce. Jednak po wyjściu z komisariatu, gdzie postawiono mu zarzuty napaści na policjantów, Winiarski cudownie ozdrowiał. Poruszał się o własnych siłach, bez kołnierza i temblaka, za to chętnie udzielał wywiadów.
(...)
Podobnie zrobiła jego towarzyszka z akcji w kościele – Anna Rykała. W tym roku pojechała do Hajnówki, by tam zakłócać marsz pamięci Żołnierzy Wyklętych organizowany przed 1 marca. Ona również dumnie prezentowała w sieci dokumenty z procesu sądowego, który w tej sprawie jej wytoczono.
Obok Winiarskiego w akcji w św. Annie brała też udział jego krewna – Marta Puczyńska. Na jednym ze zdjęć kobieta stoi pod figurą Chrystusa, trzyma ręce w kieszeni i prezentuje koszulkę z napisem „My body. My mind. My choice”.
Kto jeszcze? CZYTAJ W NAJNOWSZYM NUMERZE "GAZETY POLSKIEJ CODZIENNIE"
"Totalsi w akcji" - jutro w kioskach weekendowe wydanie @GPCodziennie pic.twitter.com/Dns2GxCAXa
— GP Codziennie (@GPCodziennie) 27 lipca 2018