Zmarł górnik poszkodowany we wtorkowym wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła
Nie udało się uratować życia 49-letniego górnika, który został poważnie ranny w wyniku wtorkowego wstrząsu w kopalni Mysłowice-Wesoła. Informację o śmierci pracownika przekazała w piątek Polska Grupa Górnicza (PGG), do której należy kopalnia.
„Dziś dotarła do nas bardzo smutna informacja o śmierci naszego pracownika, 49-letniego górnika poszkodowanego w wypadku w KWK Mysłowice-Wesoła z 10 września br. Wyrazy współczucia oraz słowa otuchy i wsparcia dla Rodziny i Bliskich zmarłego...” - podała PGG na Facebooku.
Do wysokoenergetycznego wstrząsu doszło we wtorek krótko po południu w eksploatowanej ścianie 516, na poziomie 665 metrów. W rejonie wstrząsu było 14 pracowników, 9 z nich wycofało się z zagrożonego rejonu o własnych siłach, 4 przebywało początkowo w ścianie i później także wydostało się na powierzchnię.
49-latek, który doznał urazu głowy, został przewieziony do katowickiego szpitala. W piątek PGG została poinformowana o jego śmierci. To czternasta w tym roku śmiertelna ofiara wypadków w górnictwie i dziewiąta w kopalniach węgla kamiennego.
Źródło: PAP; X.com
Polecamy Sejm. Wybór Marszałka
Wiadomości
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry
Rząd Tuska nie ma na leczenie onkologiczne Polaków. Znalazły się miliony na pomoc wojskową dla Ukrainy
Najnowsze
Czarnek ostro o rządzie Tuska: "To jest zdrada"
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski rozstali się. „Nasze światy nie schodzą się w jeden”
Europoseł Jacek Ozdoba domaga się ujawnienia danych lekarza, który miał opiniować stan zdrowia Zbigniewa Ziobry