Przejdź do treści
Zmarł były prezydent Gruzji Eduard Szewardnadze
www.youtube.com

W wieku 86 lat zmarł w Tbilisi Eduard Szewardnadze, były prezydent niepodległej Gruzji, wcześniej minister spraw zagranicznych ZSRR. Jako szef radzieckiego MSZ za czasów Michaiła Gorbaczowa odegrał ważną rolę w zakończeniu zimnej wojny.

Polityk zmarł po długiej chorobie – przekazała jego współpracowniczka Marina Dawitaszwili. Szewardnadze przez ostatnie lata niewiele podróżował, większość czasu spędzał w swojej rezydencji.

Był bardzo utalentowanym politykiem – powiedział o nim były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow. Jego kariera w czasach ZSRR obejmowała stanowiska: szefa MSW Gruzińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, pierwszego sekretarza Komunistycznej Partii Gruzji (1972-85) i wreszcie stanowisko ministra spraw zagranicznych ZSRR pod koniec jego istnienia (lata 1985-1990). Jako szef radzieckiej dyplomacji Szewardnadze odpowiadał za relacje z Zachodem w okresie przed upadkiem muru berlińskiego – przypomina Reuters. Brał udział w negocjacjach w sprawie zjednoczenia Niemiec.

Ponadto przyczynił się do wycofania wojsk radzieckich z Afganistanu i podpisywał w imieniu ZSRR porozumienia o kontroli zbrojeń. Zachodnich polityków ujmował swoją charyzmą, żywą inteligencją i kontrastem ze sztywnym i nieelastycznym poprzednim szefem MSZ ZSRR, Andriejem Gromyką.

Szewardnadze – jak przypominają światowe agencje – był uważany za jednego z "intelektualnych ojców" pieriestrojki i jednego z głównych doradców Gorbaczowa, odpowiedzialnego za wiele zasadniczych decyzji.

Na czele radzieckiego MSZ Szewardnadze stał do 1990 roku. W 1992 roku na prośbę opozycyjnych przywódców gruzińskich, którzy doprowadzili do obalenia prezydenta niepodległej już Gruzji Zwiada Gamsachurdii, wrócił do kraju i objął stanowisko przewodniczącego Rady Państwa. Swój powrót do Tbilisi Szewardnadze nazwał "najtrudniejszym krokiem" w życiu. Już wówczas Gruzja stanęła wobec bardzo trudnych problemów, m.in. dotyczących jej integralności terytorialnej – w Abchazji, autonomicznej republice, zaczęła się toczyć krwawa wojna domowa.

Szewardnadze próbował ustanowić państwo prawa, jednak nie zdołał wykorzenić korupcji. Nie potrafił też powstrzymać zubożenia społeczeństwa.

W 1995 roku został wybrany na prezydenta, uzyskując już w pierwszej turze ponad 74 proc. głosów. Jako prezydent dał się poznać jako bardzo zręczny, pragmatyczny polityk. W kwietniu 2000 roku rozpoczął drugi pięcioletni mandat.

Gdy Gruzji groził rozpad po oddzieleniu się Osetii Południowej i Abchazji, Szewardnadze przyłączył kraj do Wspólnoty Niepodległych Państw, godząc się na obecność rosyjskich baz wojskowych. W następnych latach stopniowo ograniczał jednak rosyjskie wpływy.

Szewardnadze, który był celem dwóch nieudanych zamachów, w 1995 (samochód pułapka) i 1998 (wystrzelenie rakiety), postawił na zbliżenie z USA, które stały się pierwszym źródłem pomocy zagranicznej dla Gruzji. W marcu 2000 roku ogłosił, że jeśli zostanie ponownie wybrany na prezydenta, to "przed rokiem 2005 Gruzja zamierza zapukać do drzwi NATO".

W 2003 roku rozpoczęła się jednak opozycyjna kampania protestu przeciwko jego 11-letnim, coraz bardziej niepopularnym rządom i fałszerstwom w trakcie wyborów parlamentarnych. Demonstracje te, znane jako rewolucja róż, zmusiły Szewardnadzego do ustąpienia i wyniosły do władzy następnego prezydenta Gruzji - Micheila Saakaszwilego.

PAP

Wiadomości

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Rada Muzeum Historii Polski staje w obronie dyrektora, którego chce odwołać koalicja 13 grudnia

Most nad rzeką Bóbr na DK94 został otwarty

Polska spadła na 30. miejsce w rankingu FIFA

Kolejna duża inwestycja w zawieszeniu! Tym razem - zakłady petrochemiczne w Gdańsku

Prezydent o koalicji 13 grudnia: Opieszałość kosztuje

UWAGA na fałszywe linki do zakupu książki „Zgoda”!

Tarczyński ostro w PE: Lewactwo doprowadza do tragedii! [WIDEO]

Najnowsze

Błaszczak: władza, która dziś Polską rządzi nie sprawdza się! Rozliczymy odpowiedzialnych za zaniedbania ws. powodzi [wideo]

Młodzi ludzie uratowali kościół przed powodzią

Miliony dla Fundacji WOŚP. PZU nie żałuje kasy

Policja zatrzymała pijanego ojca, który opiekował się dzieckiem!

Bagiński: strategia Tuska wobec kataklizmu to strategia picu i rozpaczliwe ratowanie wizerunku

Gorąco w sieci: internauci krytykują Tuska po akcji ABW

Uderzenie w nielegalny hazard w Gdyni!

Republika: „W Punkt” o godz.20:20