– To jest cały czas narracja z lat 80, retoryka Urbana – mówił w programie „Chłodnym okiem” Rafał Ziemkiewicz.
W ten sposób publicysta tygodnika DoRzeczy oraz Telewizji Republika skomentował tekst Bronisława Komorowskiego w Gazecie Wyborczej. Prezydent w artykule dokonuje podziału na Polskę Racjonalną i Polskę Radykalną.
– To jest Gazeta Wyborcza Bronisława Komorowskiego. Sztab myślał, myślał i wymyślił – mówił Ziemkiewicz. – To jest cały czas narracja z lat 80., retoryka Urbana. Racjonalna Polska Ludowa, mówiąca: „wychodzimy na prostą”, „rozwijamy się”. A z drugiej strony nieodpowiedzialna – dodał publicysta. Ziemkiewicz wyjaśniał, że chodzi tu o to, by pokazać, „z jednej strony radosnych, a z drugiej smutnych, tutaj zadowolonych, a tam frustratów”.
Odniesiono się także do zdjęcia prezydenta Komorowskiego z byłymi oficerami WSI, którzy odpowiadają za nieprawidłowości w SKOK Wołomin. – Zdjęcie tak naprawdę jest tu mniej ważne. Chodzi tutaj o kontakty z funkcjonariuszami WSI, m.in. fundację Pro Civili – stwierdził Ziemkiewicz. – PR-owcy PiS nauczyli się w końcu, że żyjemy w czasach cywilizacji obrazkowej i mówienie o samych faktach nic nie daje – dodał.