"W ten weekend "opozycja totalna" przekroczyła rubikoń śmieszności. Po prostu nie można gówniażerii traktować poważnie" – napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz, komentując w ten sposób m.in. nagonkę polityków opozycji na Antoniego Macierewicza po publikacji "Gazety Wyborczej".
"Minister obrony zasiada w radzie fundacji Głos, gdzie prezesem zarządu jest Robert Jerzy Luśnia – wieloletni współpracownik Antoniego Macierewicza i peerelowskiej bezpieki. Luśnia był też wiceprezesem spółki Herbapol Lublin, której pieniędzmi samowolnie płacił firmie Macierewicza" – można było przeczytać w artykule "Tajny agent Macierewicza" na łamach "Gazety Wyborczej". Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał postanowienie nakazujące spółce Agora S.A. przeproszenie ministra Antoniego Macierewicza, poprzez zamieszczenie przeprosin na pierwszej stronie w wydaniu poniedziałkowym "Gazety Wyborczej". Gazeta nie wykonała postanowienia sądu.
Wotum nieufności?
Dziś na antenie radia RMF FM przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna mówił, że rozważa pomysł wniosku o wotum nieufności dla szefa MON Antoniego Macierewicza. Zaznaczył, że trzeba wyjaśnić doniesienia "Wyborczej" o kontaktach Macierewicza z agentem SB. – MON zawsze miało szczęście do ludzi sensownych, którzy mieli kontakt z opozycją. Nie mam wrażenia, że teraz jest podobna sytuacja – dodawał Schetyna.
Zagadka dla funkcjonariuszy "Gazety Wyborczej"
Nagonkę opozycji na szefa MON skomentował w mediach społecznościowych Rafał Ziemkiewicz.
"Taka zagadka dla funkcjonariuszy "Gazety Wyborczej" oraz powtarzających ich brednie polityków PO i Nowoczesnej. Jeśli fakt, że Antoni Macierewicz znał kiedyś Roberta Luśnię i Konrada Rękasa waszym zdaniem świadczy o "opleceniu ministra przez agentów SB i KGB", to kiedy odkryjecie fakt, że współautorem sławnego "Listu do partii" był obok Kuronia i Modzelewskiego Bernard (alias Bolesław) Tejkowski – i co to znaczy o prawdziwym obliczu waszych bohaterów i o korzeniach całej waszej formacji?
Już wiecie, dlaczego III RP jest "rajem neonazistów"?" – czytamy na jego Facebooku.
Zamieścił również komentarze na ten temat na Twitterze:
Żakowski: "Im gorsza władza, tym lepsza musi być opozycja". Czyli władza PiS jest po prostu genialna - PO-N-KOD i ich media dowodem?
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 20 czerwca 2016
W ten weekend "opozycja totalna" przekroczyła rubikoń śmieszności. Po prostu nie można gówniażerii traktować poważnie.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 20 czerwca 2016
Michnik publikuj!
Publicysta zwrócił uwagę, że przeprosin dla Antoniego Macierewicza wciąż nie ma. Zaproponował przekształcenie hasła opozycji z "Beata publikuj" na "Michnik publikuj". – Tak się szanuje prawo w "Gazecie Wyborczej" – dodał.