Przejdź do treści
Ziemkiewicz o koronawirusie: nie „Kuźniarkujmy”, ale również nie wpadajmy w przesadną panikę
Telewizja Republika

Opozycja nie ma żadnego pomysłu. Nie może pochwalić rządu za walkę z koronawirusem więc musi go krytykować. Tylko niech ta krytyka ma jakiś sens, a nie krzyki o tym, że PiS ukrywa przypadki zarażonych – powiedział na antenie Telewizji Republika Rafał Ziemkiewicz, publicysta.

Odwołane zajęcia, spektakle, mecze, zamknięte instytucje kultury

– Trochę może ktoś powiedzieć, że nasz rząd dmucha na zimne, ale nie jest możliwe w dzisiejszych czasach - gdzie każdy podróżuje jak chce - wyłapanie każdego przypadku – mówił Rafał Ziemkiewicz. 

– Zastanawia mnie dzisiaj logika idiotów, którzy szerzą panikę wśród ludzi – mówił nam publicysta.

– Do tego mamy jeszcze pana Kuźniarka, który cwaniakuje i „kuźniarkuje”. Już tak robił pewien koszykarz i skończyło się to źle – podkreślał.

Nie tylko Kuźniar. Zobacz najbardziej żenujące twitty i wypowiedzi na temat koronawirusa

Ministerstwo Zdrowia przekazało w czwartek, że jak do tej pory w Polsce wykonano 2234 testy na koronawirusa. Zdaniem przedstawicieli opozycji to za mało, a przeprowadzenie badań na szeroką skalę pozwoli skuteczniej walczyć z rozprzestrzeniającym się COVID-19. W podobnym tonie wypowiedziała się Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Apeluję do rządu o uruchomienie programu powszechnego dostępu do testów na koronawirus. Naszym obywatelskim prawem jest wiedza o swoim stanie zdrowia. Polacy chcą mieć pewność, że nie są zarażeni i nie stanowią zagrożenia dla innych” – napisała na swoim Twitterze.

– Pomijając to, że tych testów jest ograniczona ilość to byłoby to tonalną głupotą, jak mówił już wcześniej dr Sutkowski – zaznaczył Ziemkiewicz.

– To jest pomysł pani, która nie ma bladego pojęcia o zaistniałej sytuacji. Ktoś jej podpowiedział, że musi się pokazać w mediach i tyle – stwierdził Ziemkiewicz oceniając tym samym wypowiedź Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

– Opozycja nie ma żadnego pomysłu. Nie może pochwalić rządu za walkę z koronawirusem więc musi go krytykować. Tylko niech ta krytyka ma jakiś sens, a nie krzyki o tym, że PiS ukrywa przypadki zarażonych. Przecież to śmieszne tak samo jak najnowsza okładka „Gazety Wyborczej” – drwił publicysta. 

– We Włoszech przespano pewien moment. Tam chorzy nie są leczeni, bo nie mają przez kogo, bo służba zdrowia padła. To pokazuje, że dmuchanie na zimne rządu ma swoje uzasadnienie – dodał.

– Z jednej strony złą postawą byłoby „Kuźniarkowanie”, ale z drugiej nie wpadajmy w panikę – dodał.

Nadmienił, że gra się toczy o to, aby tych zachorowań było jak najmniej i służba zdrowia dała radę.

– Pani Kidawa-Błońska to przypadek beznadziejny. Okazało się, że nawet jeśli nie musi to łapie za Twitter i prawi swoje mądrości. Nawet jeśli wprowadzony zostałby stan wyjątkowy, a wybory zostałyby przesunięte, to myślę, że jej to nie pomoże – dodał publicysta. 

 

Telewizja Republika

Wiadomości

Kluby „Gazety Polskiej” niosą pomoc powodzianom!

Podnieśli koronę wałów do poziomu wody z powodzi 1997 r.

Austria: Woda ustępuje, ale to nie koniec zagrożeń

Pieniądze rzekome: 20 miliardów z UE na odbudowę po powodzi

Webb sfotografował galaktyczną kolizję i... uśmiechniętą twarz

Przez Węgry przechodzi fala kulminacyjna. Budapeszt umocniony

Ostrzegli strony bliskowschodniego konfliktu przed eskalacją napięć

Kulminacja Odry w Brzegu Dolnym. Ludzie na wałach. Bronią miasta

Zapytali niemiecki wywiad, czy prowadzi działania w Polsce

Agencja ONZ organizuje pomoc dla poszkodowanych w powodzi

Atak nożownika w Rotterdamie. Krzyczał: Allahu akbar

Sutryk zapewniał, że są bezpieczni. Czwartą noc umacniają wały

W Zachodniopomorskim trwa montaż zapór. To ich martwi

Jest komunikat w sprawie nałożenia się fal wezbraniowych

Dobroduszna minister Henning-Kloska chce dawać pożyczki strażakom

Najnowsze

Kluby „Gazety Polskiej” niosą pomoc powodzianom!

Webb sfotografował galaktyczną kolizję i... uśmiechniętą twarz

Przez Węgry przechodzi fala kulminacyjna. Budapeszt umocniony

Ostrzegli strony bliskowschodniego konfliktu przed eskalacją napięć

Kulminacja Odry w Brzegu Dolnym. Ludzie na wałach. Bronią miasta

Podnieśli koronę wałów do poziomu wody z powodzi 1997 r.

Austria: Woda ustępuje, ale to nie koniec zagrożeń

Pieniądze rzekome: 20 miliardów z UE na odbudowę po powodzi