Jak poinformowała dzisiaj minister klimatu i środowiska Anna Moskwa, Polska złożyła do KE skargę na Niemcy za nielegalnie przywiezione odpady. To pierwszy krok postępowania przed TSUE.
"Zostaliśmy pozostawieni bez wyboru. Używamy takiej ścieżki, jakiej może użyć każde prawo europejskie, korzystamy ze skargi do KE, która jest pierwszym etapem postępowania przed Trybunałem Sprawiedliwości" - oświadczyła minister Anna Moskwa.
Jak wskazała podczas dzisiejszej konferencji prasowej szefowa MKiŚ, w Polsce jest 35 tys. ton nielegalnych odpadów porzuconych w siedmiu składowiskach, które zostały wiezione do naszego kraju z Niemiec.
Zwróciła uwagę, że Polska wielokrotnie interweniowała u zachodniego sąsiada na poziomie landowym, federalnym, "nawołując do zabrania tych niemieckich śmieci, które nielegalnie zalegają na polskiej ziemi".
Minister zaapelowała do "bardzo zielonego niemieckiego rządu o zabranie niemieckich śmieci".
Jak mówiła, polski podatnik "nie może płacić za wywóz, za zagospodarowanie niemieckich śmieci".
Minister klimatu i środowiska @moskwa_anna: W wyniku braku działań ze strony niemieckiego rządu, składamy skargę do TSUE na Niemcy ws. nielegalnie wwiezionych odpadów. pic.twitter.com/uKSBSA1iCt
— Ministerstwo Klimatu i Środowiska (@MKiS_GOV_PL) July 26, 2023