Przejdź do treści
Zajęć w przedszkolu nie musi prowadzić nauczyciel
sxc.hu

Osoba niebędąca nauczycielem będzie mogła za zgodą kuratora oświaty prowadzić w przedszkolu "zajęcia rozwijające zainteresowania" - takiej treści zapis wprowadzili posłowie w poniedziałek do pilnego rządowego projektu nowelizacji ustawy o systemie oświaty.

Zapis o możliwości prowadzenia zajęć przez osoby niemające uprawnień pedagogicznych został zgłoszony przez posłów PO podczas posiedzenia połączonych sejmowych Komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Zajmowały się one sprawozdaniem podkomisji dotyczącym projektu.

Wprowadzony zapis to efekt dyskusji przeprowadzonej w ubiegłym tygodniu na posiedzeniu podkomisji. Posłowie opozycji krytykowali zapis, który wówczas znajdował się w projekcie, dotyczący zatrudniania w przedszkolach osób bez uprawnień. Jak mówili zapis był zbyt ogólny, i nie oddawał intencji rządu, zgodnie, z którymi chodziło o osoby, które miałyby prowadzić w przedszkolach tzw. zajęcia dodatkowe. Stąd w nowej jego wersji znalazło się sformułowanie, że chodzi o zajęcia rozwijające zainteresowania oraz zastrzeżenie, że osoba taka może być zatrudniona w uzasadnionych przypadkach za zgodą kuratora oświaty.

Jak podkreślił wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski nowa wersja zapisu dokładnie precyzuje, o jakie zajęcia chodzi, gdyż w ustawie są już zdefiniowane zajęcia rozwijające zainteresowania i oznaczają one właśnie zajęcia dodatkowe. W ocenie wiceministra zabezpiecza to przed sytuacją, przed którą ostrzegały oświatowe związki zawodowe, prowadzącą do zastępowania w przedszkolach obecnych nauczycieli tańszymi pracownikami bez uprawnień pedagogicznych.

Wykreślenie pierwotnego zapisu dotyczącego możliwości zatrudniania w przedszkolach osób niebędących nauczycielami było jednym z postulatów przedstawionych podczas blisko 20-tysięcznej manifestacji zorganizowanej w Warszawie 23 listopada przez Związek Nauczycielstwa Polskiego.

Nowy zapis zgłoszony w poniedziałek poparło w głosowaniu 20 posłów, nikt nie był przeciw, 13 posłów wstrzymało się od głosu.

Następnie posłowie przyjęli resztę zapisów znajdujących się w projekcie określających szczegółowo zasady rekrutacji do publicznych przedszkoli i szkół. Wprowadzenie tych zapisów to wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego ze stycznia tego roku. Trybunał orzekł, że dotychczasowe przepisy o naborze do publicznych przedszkoli i szkół są niekonstytucyjne – dają bowiem ministrowi edukacji zbyt dużą swobodę tworzenia zasad rekrutacji. Dał 12 miesięcy na usunięcie tej wady prawnej.

Zgodnie z projektem w pierwszej kolejności do publicznych przedszkoli będą przyjmowane dzieci mieszkańców gminy, na terenie której znajduje się placówka. W przypadku większej liczby kandydatów z gminy niż liczba dostępnych miejsc, przeprowadzone zostanie postępowanie rekrutacyjne. Wówczas najpierw przyjęte zostaną dzieci niepełnosprawne, mające niepełnosprawnego rodzica, niepełnosprawne rodzeństwo, pochodzące z rodzin wielodzietnych (minimum troje dzieci), objęte pieczą zastępczą oraz wychowywane przez samotnych rodziców.

Na pozostałe miejsca dzieci przyjmowane będą zgodnie z dodatkowymi kryteriami określanymi przez gminę; nie może być ich więcej niż sześć. Jednym z nich musi być pierwszeństwo dla pracujących zawodowo rodziców lub rodzica.

Podczas rekrutacji do publicznych szkół podstawowych i gimnazjów zachowane zostają dotychczasowe rozwiązania, zgodnie z którymi uczniowie mieszkający w rejonie danej szkoły są przyjmowani bez postępowania rekrutacyjnego. Jeśli szkoła dysponuje wolnymi miejscami może przyjąć uczniów mieszkających poza rejonem szkoły.

Również w przypadku szkół ponadgimnazjalnych zachowane zostaną w dużym zakresie dotychczas obowiązujące rozwiązania. Tak jak obecnie będą brane pod uwagę wyniki uzyskane na zakończenie nauki w gimnazjum (odnotowane na świadectwie, potwierdzone zaświadczeniem o wynikach egzaminu gimnazjalnego oraz stosownymi zaświadczeniami). Zachowane zostało prawo laureatów i finalistów olimpiad przedmiotowych i laureatów konkursów przedmiotowych do przyjęcia do szkoły bez postępowania rekrutacyjnego.

pap

Wiadomości

Choć straciła dom, zdołała uratować życie

Michael Jordan w końcu sprzedał swoją rezydencję w Chicago

Szczucki: dla rządu Tuska interesy obywatelu schodzą na dalszy plan

KRS nie ma złudzeń: obecny rząd nie jest „organem tożsamym do Rady Ministrów”

Takiej paskudnej ustawki dawno nie było! „Jest pan wielki!” - padło pod adresem Tuska

Zapadł pierwszy wyrok ws. szabrownika. Zobacz ile dostał!

W Singapurze Red Bull chce odzyskać pozycję lidera

Prezydent podziękował służbom! [wideo]

Ruszczyński: Tusk zareagował z dużym opóźnieniem

Marzy Ci się życie w Grecji? Ta oferta jest dla Ciebie!

Rząd Tuska zawiódł. Teraz będzie kneblował za informowanie o tym

Pekiński turniej China Open bez Igi Świątek

NEWS Niezalezna.pl: Narażone bezpieczeństwo państwa

Są zmiany. Gdzie będzie obowiązywał stan klęski żywiołowej?

Policjanci zapobiegli przekazaniu oszustom blisko 1,5 mln zł!

Najnowsze

Choć straciła dom, zdołała uratować życie

Takiej paskudnej ustawki dawno nie było! „Jest pan wielki!” - padło pod adresem Tuska

Zapadł pierwszy wyrok ws. szabrownika. Zobacz ile dostał!

W Singapurze Red Bull chce odzyskać pozycję lidera

Prezydent podziękował służbom! [wideo]

Michael Jordan w końcu sprzedał swoją rezydencję w Chicago

Szczucki: dla rządu Tuska interesy obywatelu schodzą na dalszy plan

KRS nie ma złudzeń: obecny rząd nie jest „organem tożsamym do Rady Ministrów”