Przejdź do treści
Zadźgał nożem rodziców. Grozi mu dożywocie
gov.pl

Sosnowiecka prokuratura okręgowa przesłała do sądu akt oskarżenia przeciwko 32-letniemu Piotrowi B., który odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym br. w domu przy ul. Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały zadane nożem liczne rany cięte i kłute.

Informację o zamknięciu śledztwa w tej sprawie przekazał w piątek Bartosz Kilian z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu. Akt oskarżenia trafił do tamtejszego sądu okręgowego.

Piotrowi B. zarzucono łącznie cztery przestępstwa. Dwa dotyczą zabójstwa rodziców ze szczególnym okrucieństwem i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, dwa pozostałe - zaboru samochodu w celu krótkotrwałego użycia oraz kradzieży karty bankomatowej i dokumentów należących do pokrzywdzonych - podał prok. Kilian.

Nieudana próba ucieczki

11 lutego br. w domu jednorodzinnym przy ul. Wapiennej w Sosnowcu znaleziono zwłoki małżeństwa Ewy i Marka B. Mieli 66 i 67 lat. Obojgu sprawca zadał liczne rany cięte oraz kłute, używając noża. Szybko ustalono, że sprawcą jest syn zamordowanych. Piotr B. po zbrodni zabrał auto ojca i rozpoczął ucieczkę w kierunku granicy z Czechami, jednak po drodze zmienił plany - auto porzucił w Zabrzu, po czym autostopem pojechał do Warszawy.

"Około godziny 10, przebywając na terenie jednej ze stołecznych zajezdni autobusowych, podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa. Zaalarmowany przez świadka patrol policji dokonał zatrzymania Piotra B. Przy mężczyźnie zabezpieczono m.in. kartę bankomatową należącą do pokrzywdzonego Marka B., a także inne dokumenty, którymi zatrzymany nie miał prawa rozporządzać" - opisywał prok. Kilian.

 

Jak podaje prokuratura, w toku śledztwa przeprowadzono liczne czynności procesowe, w tym oględziny miejsca przestępstwa, jak również eksperyment procesowy mający na celu odtworzenie przebiegu zbrodni. Przesłuchano też wielu świadków, zasięgnięto opinii biegłych różnych specjalności, a także zabezpieczono obszerną dokumentację.

Piotr B. był kilkakrotnie przesłuchiwany. Przyznał się do popełnienia wszystkich zarzucanych mu czynów i składał obszerne wyjaśnienia. Od czasu zatrzymania jest aresztowany. Grozi mu dożywocie.

Źródło: PAP

Wiadomości

Obajtek mocno o "teatrze politycznym, który obecnie dzieje się wokół Orlenu"

Liga NBA: „Kawalerzyści” znowu wygrywają

Rolnicy grożą paraliżem kraju i żądają blokady umowy z Mercosur

Tysiące włamań do świątyń i profanacji! Tak wygląda Kościół we Francji

Macierewicz: zespół pana Kosiniaka-Kamysza i ministra Tomczyka złamał prawo

Powodzianie w Sejmie. Posłowie KO unikają odpowiedzi

Wielka awaria na północy kraju. Tysiące Polaków bez prądu!

Liga NHL: „Huragany” zmietli „Lotników” i prowadzą

CBA zatrzymała byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej Tomasza K.

X Dzień Patrioty w Krakowie! 8 grudnia dowiemy się, kto w tym roku dostanie nagrodę Kazimierza Odnowiciela

Miller przestrzega: kandydat PiS może wygrać wybory prezydenckie. "To byłby dla mnie dramat", mówi były aparatczyk PZPR

W Polsce rodzi się coraz więcej dzieci bez polskiego obywatelstwa

Najgorszy wynik wskaźnika ufności konsumenckiej od roku! Polacy boją się, co będzie dalej

Dobry rok kobiecego tenisa w Polsce

Sikorski wypiera się resetu z Rosją. Dostał PRZYPOMNIENIE

Najnowsze

Obajtek mocno o "teatrze politycznym, który obecnie dzieje się wokół Orlenu"

Macierewicz: zespół pana Kosiniaka-Kamysza i ministra Tomczyka złamał prawo

Powodzianie w Sejmie. Posłowie KO unikają odpowiedzi

Wielka awaria na północy kraju. Tysiące Polaków bez prądu!

Liga NHL: „Huragany” zmietli „Lotników” i prowadzą

Liga NBA: „Kawalerzyści” znowu wygrywają

Rolnicy grożą paraliżem kraju i żądają blokady umowy z Mercosur

Tysiące włamań do świątyń i profanacji! Tak wygląda Kościół we Francji