Unijny portal "Politicio" opublikował artykuł na temat kongresu Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE), który miał miejsce w piątek w Warszawie. Zdaniem zachodniego portalu lider .Nowoczesnej był prawdziwym objawieniem wydarzenia. - Ryszard Petru, telegeniczny lider Nowoczesnej był gwiazdą kongresu centrystów w stolicy Polski, gdzie liberalni giganci jak Belg Guy Verhofstadt przedstawiali go jako lidera pro-unijnej „wielkiej koalicji nadziei” - czytamy na portalu.
"Nie chcemy tutaj drugich Węgier" - to fragment wypowiedzi Ryszarda Petru, który na zachodnim portalu politico.eu przedstawiany został jako objawienie polskiej polityki. Zdaniem zachodniego portalu Petru wybrany został na "lidera walki, którą centryści toczą z populistami w Europie, takimi jak Viktor Orban".
"Ryszard Petru, telegeniczny lider Nowoczesnej był gwiazdą kongresu centrystów w stolicy Polski, gdzie liberalni giganci jak Belg Guy Verhofstadt przedstawiali go jako lidera pro-unijnej wielkiej koalicji nadziei” - czytamy na portalu "Politicio".
"Człowiek wyjęty z Powerpointa"
Jeden z polskich dziennikarzy miał też powiedzieć portalowi „Politico”, że Bruksela kocha Ryszarda Petru, bo jest on „młodym technokratą i wygląda jak człowiek wyjęty z Powerpointa".
Sam Ryszard Petru w rozmowie z portalem powiedział natomiast, że chce, by Komisja Europejska dalej ścigała Polskę za łamanie zasady praworządności w związku z TK.
– Nawet jeśli nic z tego nie wyniknie, należy próbować, bo to pokazuje, że UE działa - stwierdził lider Nowoczesnej oraz dodał, że "ostatecznie jednak tylko Polacy mogą rozwiązać polskie problemy”.
