Zabrze. Strażacy na schwał. Uratowali konia. Zwierzę wpadło do... kanału
Śląscy strażacy wyciągnęli w sobotę popołudniu konia z nieczynnej studzienki kanalizacyjnej. Dzięki współpracy ratowników z przybyłym na miejsce weterynarzem zwierzęciu nie stało się nic poważnego. Po oględzinach zostało przekazane właścicielce.
Do zdarzenia doszło przy ul. Srebrnej w zabrzańskiej dzielnicy Maciejów.
"Na miejsce zadysponowano zastęp z JRG PSP Zabrze oraz Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego JRG Radzionków. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, wydobyciu zwierzęcia i przekazaniu go obecnej na miejscu właścicielce", czytamy w komunikacie.
Podczas akcji użyto strażackiego dźwigu oraz odpowiednio przygotowanego systemu pasów.
"Dzięki profesjonalnej i sprawnej akcji ratowniczej podjętej przez strażaków, zwierzę przeżyło oraz nie poniosło żadnych obrażeń" – zapewnili strażacy. Po wyciągnięciu na powierzchnię koń stał o własnych siłach.