Przejdź do treści
15:43 Warszawa: Przed gmachem Sądu Najwyższego, który rozstrzyga o ważności wyborów prezydenckich zebrały się setki członków Klubów "Gazety Polskiej" i mieszkańców Warszawy - jest apel, aby do godz. 17.30 dołączyć i bronić wyniku wyborczego!
14:30 Upadają zarzuty wobec Karola Nawrockiego w sprawie nabytej kawalerki. Okazuje się, że najważniejsze zarzuty prokuratorzy uznali za niepoważne i nie będą kontynuować śledztw
14:24 Lubuskie: Do 20 lat więzienia grozi 31-latkowi, który usłyszał zarzut potrącenia dwóch osób, będąc pod wpływem alkoholu i ucieczki z miejsca wypadku, do którego doszło we wsi Jarnatów (Lubuskie). Zginęła 59-latka, a jej córka została poważnie ranna
13:27 Semeniuk-Patkowska w Radio Republika: Nie ma wątpliwości, że wybory są ważne i legalne. Giertych niech coś sobie nagra i puści na yoyutube
12:54 Premier poinformował o przywróceniu czasowej kontroli na granicy z Niemcami i z Litwą. Jego deklaracja to najprawdopodobniej reakcja na gwałtowny spadek poparcia dla KO wynikający m.in z docierania informacji o sytuacji na naszej zachodniej granicy
Zaproszenie Piotrków Trybunalski - we wtorek 1 lipca - godz. 15-18 zbiórka podpisów pod referendum ws. odwołania prezydenta i rady miasta na parkingu ul. Belzacka 104 (przy szkole)
Wydarzenia Piotrków Trybunalski: Redaktor Tomasz Sakiewicz z Klubem "GP" 3.07 (czwartek) od godz. 15.00 będzie zbierać podpisy poparcia dla referendum przed Galerią Handlową przy ul. Słowackiego
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej Piotrków Tryb. zaprasza 3 lipca o godz. 18.00 na spotkanie z redaktorem naczelnym Tomaszem Sakiewiczem. Sala restauracji Sara (dawna Altamira), ul. Dmowskiego 38c
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Głogowie informuje o zbieraniu podpisów ws. referendum w powiecie głogowskim - STOP nielegalnej imigracji! Punkty: plac przy Ratuszu, Plac 1000-lecia, tężnia Piastów, targowisko oś. Kopernika: 30.06–02.07, godz. 10:00–17:00
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Zabójcy ks. Jerzego na wolności. IPN wciąż bada sprawę

Źródło: www.youtube.com

Skazani za zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki zakończyli już odbywanie wyroków i są na wolności. Ustawa dezubekizacyjna spowodowała obniżenie ich mundurowych emerytur. IPN do dziś wyjaśnia, kto z najwyższych władz PRL chciał śmierci kapelana Solidarności.

W niedzielę minie 30 lat od zabójstwa ks. Popiełuszki. 19 października 1984 r. ks. Popiełuszko, duszpasterz ludzi pracy i kapelan Solidarności, został zamordowany przez funkcjonariuszy zwalczającego Kościół IV departamentu MSW. Bezpośredni mordercy zostali skazani w 1985 r. w tzw. procesie toruńskim: Grzegorz Piotrowski na 25 lat więzienia, Leszek Pękala na 15 lat i Waldemar Chmielewski na 14 lat. Wiceszef IV departamentu płk Adam Pietruszka został zaś skazany na 25 lat więzienia za podżeganie do zabójstwa.

Prokurator w tamtym procesie żądał dla Piotrowskiego kary śmierci, choć jego wystąpienie odebrano bardziej jako oskarżenie ks. Popiełuszki o czyny wrogie ustrojowi. Sprzeciwiali się temu pełnomocnicy rodziny księdza – mecenasi Jan Olszewski, Edward Wende, Krzysztof Piesiewicz i Andrzej Grabiński. Jak mówili, kary śmierci nigdy nie zaakceptowałby kapłan.

Wszyscy sprawcy zbrodni od dawna są już na wolności. Nie odbyli kar w całości; zmniejszyła im je amnestia. Najdłużej w więzieniu był Piotrowski, który w 1995 r. wrócił do więzienia na dokończenie wyroku, po uznaniu przez SN rewizji nadzwyczajnej ministra sprawiedliwości Włodzimierza Cimoszewicza. Ostatecznie wyszedł na wolność w 2001 r.

Zabójcy księdza Popiełuszki to osoby, które często przywoływano jako dowód na konieczność przeprowadzenia dezubekizacji, czyli pozbawienia byłych funkcjonariuszy komunistycznego systemu preferencyjnych uprawnień emerytalnych. Próbowano uchwalić taką ustawę od lat 90., ale doszło do tego w 2009 r., gdy głosami PO i PiS, przy krytyce lewicy, uchwalono ustawę ograniczającą emerytury mundurowe b. funkcjonariuszom SB – nawet tym pozytywnie zweryfikowanym. Emerytury według nowych zasad (czyli obliczanych na podstawie mnożnika 0,7 proc. uposażenia za każdy rok pracy w okresie 1944–89) są wypłacane od początku 2010 r.

Przełożonych zabójców: b. szefa SB gen. Władysława Ciastonia i b. szefa IV departamentu gen. Zenona Płatka uniewinniono w 1994 r. od zarzutu kierowania zabójstwem ks. Popiełuszki. Wyrok był niejednogłośny; dziś jest już prawomocny. Śledztwo wobec Płatka i Ciastonia wszczęto w 1990 r. – po tym, gdy skazani w procesie toruńskim zaczęli zeznawać, jak przełożeni wpływali na nich, mówiąc np. "by Popiełuszko zamilkł", ale nie dając bezpośredniego rozkazu zabicia. Po ponad dwuletnim procesie, w sierpniu 1994 r., Sąd Wojewódzki w Warszawie niejednomyślnie uniewinnił obu generałów. Ciastoń i Płatek, którzy w areszcie spędzili dwa lata, nie przyznali się do winy.

Morderca księdza kpt. SB Grzegorz Piotrowski zeznawał w latach 90., że to gen. Płatek i jego zastępca Adam Pietruszka zlecili mu tworzenie fałszywych dowodów przeciw ks. Popiełuszce. Początkowo Piotrowski sporządził w 1983 r. dokument, w którym pisał o podrzuceniu do mieszkania księdza kompromitujących go przedmiotów, potem jednak zmodyfikował go, pisząc jedynie o informacjach, że u księdza mogą być takie przedmioty. Na tym dokumencie ówczesny szef MSW gen. Czesław Kiszczak dopisał: "Dusza mi się śmieje, ale pielgrzymka papieża...".

Do dziś śledztwo w sprawie nieujawnionych dotąd wątków zbrodni na kapelanie "Solidarności" prowadzi warszawski pion śledczy IPN. Śledztwo ma szeroki zakres, bo dotyczy podejrzenia istnienia grupy przestępczej w MSW, której celem było popełnianie różnych przestępstw wobec opozycji i duchowieństwa – sprawa ks. Popiełuszki jest jednym z wątków tego śledztwa. W sumie bada się 42 przypadki przestępstw z lat stanu wojennego, o których sprawstwo podejrzewa się SB, a zwłaszcza tzw. wydziały "D" w IV departamencie MSW. IPN nie wykluczał kilka lat temu, że zarzuty mogłyby objąć gen. Wojciecha Jaruzelskiego. W 2004 r. ujawniono notatkę doradcy Jaruzelskiego, mjr. Wiesława Górnickiego. Wynika z niej, że politycznym inspiratorem porwania ks. Popiełuszki w 1984 r. był ówczesny sekretarz KC PZPR Mirosław Milewski (już nie żyje). Prasa pisała także o powiązaniach KGB ze sprawą.

Śledczy IPN korzystają m.in. z dokumentacji zgromadzonej przez tzw. komisję Rokity. Sejmowa komisja nadzwyczajna do zbadania działalności MSW, kierowana w latach 1989–91 przez Jana Rokitę ustaliła, że skutkiem działań funkcjonariuszy MSW od wprowadzenia stanu wojennego do 1989 r. było 91 udokumentowanych przypadków zgonów ludzi, przeważnie blisko związanych z opozycją. Wyjaśniono niewielką część tych przypadków.

Jak powiedział prok. Marcin Gołębiewicz, naczelnik warszawskiego oddziału pionu śledczego IPN, ramy postępowania dotyczącego ks. Popiełuszki wyznaczają wyroki sądów w Toruniu i w Warszawie. "Biorąc pod uwagę obecną sytuację procesową – zasadę res iudicata (rzeczy osądzonej – PAP), brak jest podstaw, by rozważać przedstawienie nowych zarzutów osobom już osądzonym w sprawie zabójstwa księdza Jerzego Popiełuszki" – mówił. Jak tłumaczył, prowadzący śledztwo muszą też brać pod uwagę inne uwarunkowania prawne, które w ostatnich latach ulegały licznym zmianom.

Obowiązuje generalna zasada prawna, że stosuje się przepis względniejszy dla sprawcy. Na przykład – wskazał – w chwili zbrodni nie istniało w prawie pojęcie "sprawstwa polecającego", a jedynie "sprawstwo kierownicze". Różnica jest taka, że sprawca polecający wydaje polecenie dokonania przestępstwa i później już nie musi mieć kontroli nad jego wykonawcami. Sprawca kierowniczy zaś w każdej chwili może odwołać polecenie i ma wpływ na przebieg przestępstwa. "O tym wszystkim muszą pamiętać prowadzący śledztwo, gdyby chcieli stawiać nowe zarzuty" – powiedział.

Akta śledztwa IPN liczą ponad 200 tomów. Prokurator analizuje materiały z archiwów i na razie – jak powiedział PAP prok. Gołębiewicz – nie można odpowiedzieć na pytanie, czy jacyś byli funkcjonariusze państwa usłyszą zarzuty o przestępstwa wobec kapłana. Dotychczasowe kwerendy w archiwach przyniosły jednak szerszy obraz inwigilacji i represji, jakie spotykały duchownego, a także decyzje procesowe.

W 2009 r. IPN zarzucił trzem b. oficerom SB prowadzenie w latach 80. postępowania karnego przeciw ks. Popiełuszce o "czyny niebędące przestępstwem" – chodzi o funkcjonariuszy SB, którzy brali udział w śledztwie wobec kapelana podziemnej Solidarności o rzekome "nadużywanie wolności sumienia" oraz "posiadanie materiałów wybuchowych". Sprawa dotyczy m.in. tzw. prowokacji na Chłodnej, gdy SB w 1983 r. podrzuciła do warszawskiego mieszkania księdza przedmioty mające go skompromitować i umożliwić skazanie (m.in. granaty z gazem łzawiącym, naboje). Ostatecznie śledztwo wobec księdza umorzono.

W 2011 r. IPN ujawnił, że ks. Popiełuszko odmówił współpracy z SB. W poświęconym mu katalogu specsłużb PRL wiele jest o rozpracowywaniu kapłana przez SB oraz sprawy jego uprowadzenia i zamordowania. Ksiądz był rozpracowywany w ramach Sprawy Operacyjnego Rozpracowania kryptonim "Popiel", czego podstawą były "materiały zdobyte przez SB za pośrednictwem agentury i techniki operacyjnej". Jako powód rozpracowania podano: "Utrzymuje ścisłe kontakty z b. działaczami NSZZ +Solidarność+. Wykorzystując kościelną akcję charytatywną dot. rozdzielania lekarstw otrzymywanych z zagranicy, prowadzi działalność antysocjalistyczną. Organizuje nabożeństwa z udziałem aktorów scen warszawskich poświęcone różnym rocznicom, nadając im wydźwięk polityczny".

Kolejne materiały to akta kontrolne śledztwa w sprawie uprowadzenia "wszczętego na podstawie ustnego zawiadomienia o przestępstwie złożonego przez kierowcę księdza – Waldemara Chrostowskiego" oraz akta poszukiwań księdza. Jest też teczka zatytułowana "Zabójstwo ks. Popiełuszki", która zawiera materiał poglądowy z oględzin miejsca wydobycia ciała ks. Jerzego we Włocławku oraz materiał poglądowy z miejsca wyskoczenia Chrostowskiego z auta porywaczy. Zachowały się też akta procesu zabójców ks. Popiełuszki z sądu w Toruniu.

PAP

Wiadomości

Bodnar chce wstrzymać SN. Milczy, kto miałby być prezydentem

Stawką jest wolność i demokracja. Spotkajmy się dziś pod SN!

Pamiętacie ją jeszcze? Sasha Strunin wyszła za mąż!

KE przyznaje rację państwom członkowskim. Związki cywilne poza kompetencją Unii

EURO 2025 kobiet: Polska z historycznym debiutem. Terminarz, grupa, rywalki i kadra

Tusk w końcu wprowadza kontrole granic z Niemcami i Litwą. Rachoń punktuje hipokryzję lidera KO

Radość, tradycja i smak – Koło Gospodyń Wiejskich „Sąsiadeczki” z Czartowczyka

Kowalski uderza w Tuska: "To on jest zagrożeniem dla Polski!"

Upadają zarzuty wobec Karola Nawrockiego w sprawie kawalerki

Ukraińcy znów mocno ukąsili Rosjan. Zaatakowali fabrykę systemów rakietowych i dronów [WIDEO]

Koc: zdarza się, że cudzoziemcy stoją pod szkołami i obserwują dzieci

Skandaliczne zachowanie Bodnara! Podważa Izbę Sądu Najwyższego orzekającą o ważności wyborów [WIDEO]

„Szkoła bez korzeni”. Jak resort Barbary Nowackiej wywraca polską edukację do góry nogami – i dlaczego rodzice powinni bić na alarm

Semeniuk-Patkowska: Nie ma wątpliwości, że wybory są ważne i legalne

"Mrożą ceny", ale podnoszą opłaty! Tusk obiecywał koniec drożyzny – jest gorzej!

Najnowsze

Bodnar chce wstrzymać SN. Milczy, kto miałby być prezydentem

EURO 2025 kobiet: Polska z historycznym debiutem. Terminarz, grupa, rywalki i kadra

Tusk w końcu wprowadza kontrole granic z Niemcami i Litwą. Rachoń punktuje hipokryzję lidera KO

Radość, tradycja i smak – Koło Gospodyń Wiejskich „Sąsiadeczki” z Czartowczyka

Kowalski uderza w Tuska: "To on jest zagrożeniem dla Polski!"

Stawką jest wolność i demokracja. Spotkajmy się dziś pod SN!

Pamiętacie ją jeszcze? Sasha Strunin wyszła za mąż!

KE przyznaje rację państwom członkowskim. Związki cywilne poza kompetencją Unii