Trzech nastolatków próbowało w czwartek dopłynąć na wysepkę znajdującą się na środku zalewu Bojary w Biłgoraju. Jeden z nich zaczął tonąć. Mimo reanimacji, 17-latka nie udało się uratować.
Do tragicznego wydarzenia doszło w czwartek po godz. 16.00. 17-letni chłopiec zaczął tonąć po przepłynięciu ok. 150 metrów - informuje portal bilgoraj.com.pl.
Na miejsce udała się natychmiast specjalna jednostka Straży Pożarnej z echosondą, która przeszukiwała dno zbiornika i wyciągnęła ciało chłopca.
- Nastolatka na brzeg wyciągnęli biłgorajscy strażacy, którzy przekazali poszkodowanego ratownikom medycznym. Niestety po kilkudziesięciu minutach reanimacji 17-latek zmarł - powiedział dyżurny KW PSP w Lublinie portalowi kurierlubelski.pl.