W trakcie Światowego Forum Ekonomicznego w Davos premier Mateusz Morawiecki udzielił wielu wywiadów. Dziennikarka CNN przekonywała Mateusza Morawieckiego, że kilka tysięcy imigrantów wyznaczonych w mechanizmie przymusowej relokacji to niewiele i nasz kraj powinien się na to zgodzić.
– W szczególności podkreślamy, że już w dużym stopniu przyczyniamy się do uspokojenia napięć na naszej wschodniej granicy UE, bo część osób zdaje się zapominać, że na Ukrainie trwa wojna i bardzo duża grupa osób napływa do Polski z regionu Donbasu. To są ludzie pozbawieni domów i warunków do życia, ludzie których traktujemy jak uchodźców - więc to też jest nasz wkład. (…)
"Nie chodzi o liczby, chodzi o metodę w jaki sposób można pomóc tym ludziom [z Bliskiego Wschodu - dop. wP]. My im już pomagamy. Stworzyliśmy wiele inicjatyw i instytucji, by pomóc tym biednym ludziom w Syrii, w Libii. I podejmujemy kolejne wysiłki, by tam być, by zmierzyć się z problemami tam, gdzie powstają."
W wywiadzie padło również pytanie sugerujące, że zmiana na stanowisku szefa rządu w Polsce dokonała się z powodu potrzeby wytłumaczenia się z ustaw, które miałyby zwiększyć kontrolę rządu nad sądami w naszym kraju.
– W tej sugestii jest tyle prawdy, ile lodu na Saharze. Tak naprawdę dzięki reformom wymiaru sprawiedliwości nasze sądownictwo będzie bardziej niezawisłe, bardziej obiektywne, bardziej transparentne i dużo bardziej efektywne. Podejmiemy wysiłki, by wytłumaczyć nasze racje, by przekonać naszych przyjaciół i partnerów w Brukseli, że nasz system będzie nie tylko bardziej wydajny, ale również niezawisły - podkreślał premier Polski.
Poland Prime Minister destroys CNN https://t.co/cGSpgwWMCa
— Jack Posobiec