Z wiatrówki strzelał w okno mieszkania, trafił prosto do węzienia!

W Warszawie, 28-latek strzelał z broni pneumatycznej w okno mieszkania w bloku i prosto z przesłuchania trafił za więzienne mury. Dlaczego? Przeczytaj tekst poniżej.
Jak to było?
Warszawscy policjanci zostali zaalarmowani przez mieszkankę jednego z bloków, że ktoś strzelał w jej okno. Wytypowano mężczyznę, który mógł mieć związek z tym chuligańskim zdarzeniem.
"Mężczyzna słysząc pukanie do drzwi, od razu wyskoczył przez okno na parterze budynku. Desperat wpadł prosto w ręce kryminalnych i został obezwładniony"
- przekazała nadkom. Marta Sulowska z wolskiej komendy.
W jego mieszkaniu policjanci znaleźli kilka gramów amfetaminy, a także broń pneumatyczną, z której prawdopodobnie strzelał.
Trafił prosto do celi
28-latek trafił do policyjnej celi. W tym samym czasie policjanci ustalili, że zatrzymany miał już na swoim koncie kilka przestępstw m.in. kradzież ze sklepu spożywczego. Okazało się też, że jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary 1,5 roku więzienia.
Usłyszał pięć zarzutów dotyczących dwukrotnie uszkodzenia mienia, naruszenia miru domowego, kradzieży oraz posiadania narkotyków w warunkach recydywy. Po przesłuchaniu trafił do zakładu karnego.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X