Jak przekazał st. asp. Marcin Ruciński, rzecznik policji w Świebodzinie, policjanci po pościgu zatrzymali pijanego kierowcę. Konieczne było wybicie szyby, żeby dostać się do mężczyzny zamkniętego w samochodzie.
We wtorek świadek zauważył podejrzanie jadącą samochód. Kierujący jechał zygzakiem drogą w rejonie miejscowości Mostki pod Świebodzinem. Na miejsce została wezwana policja.
"Kierowca skody nie zareagował na sygnały do zatrzymania się, tylko zaczął uciekać"
– powiedział st. asp. Ruciński. Ruszył policyjny pościg. Po chwili policjanci radiowozem zablokowali kierującemu drogę ucieczki.
"Po podbiegnięciu do auta konieczne było wybicie szyby, żeby dostać się do kierowcy"
– podał st. asp. Ruciński.
Policjanci zatrzymali 45-latka. Mężczyzna był kompletnie pijany.
Badanie alkomatem wykazało u kierującego ponad trzy promile alkoholu. Na szczęście nie doradził on do wypadku"
– powiedział rzecznik policji.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony na komendę. Odpowie za prowadzenie po pijanemu oraz ucieczkę policji. Grozi mu do 5 lat więzienia, dożywotni zakaz prowadzenia oraz wysoka grzywna.
Źródło: Republika, PAP