Przejdź do treści
8:12 Alert RCB dla mieszkańców Szczecina: Nie otwierajcie okien po nocnym pożarze hali opon
7:45 Zabrze: Trwa druga tura przedterminowych wyborów prezydenta miasta. Na razie nie odnotowano zakłóceń
04:22 USA: „WSJ” - Pentagon ogranicza użycie przez Ukrainę systemu ATACMS przeciwko Rosji
06:29 Sudan: co najmniej 158 zgonów na cholerę w stanie Darfur Południowy od maja
Wydarzenie Kluby GP New York i New Jersey w imieniu organizatorów zapraszają Polonię na: XXXV Memoriał Kazimierza Deyny – turniej polonijnych drużyn: niedziela 24 sierpnia, Garfield High School, Garfield, NJ, początek 8:00 am
Wydarzenia 90. rocznica urodzin ks. Czesława Banaszkiewicza. Msza święta odbędzie się w najbliższą niedzielę (24.08) o godz. 10:00 w Sanktuarium Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Wydarzenie W czwartek 28 sierpnia 2025r. o godzinie 16:00, w auli Wyższej Szkoły Ekonomicznej, przy ul. Zwycięstwa 14 w Białymstoku odbędzie się spotkanie z Prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim
Wydarzenia Klub "Gazety Polskiej" w Sydney zaprasza na manifestację wspierającą żądania Polski o należne reparacje za straty II Wojny Światowej, przed Konsulatem Niemiec, 29 sierpnia (piątek), g. 1-3 pm., 100 William Street, Woolloomooloo, Sydney
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Bytomiu zaprasza 8 września na spotkanie z Jakubem Maciejewskim, Anną Zyzek oraz Pawłem Piekarczykiem. Restauracja "W Starym Kinie", ul. Alojzjanów 27. Początek godz. 18:00.
Wydarzenie Klub "GP" w Aleksandrowie Łódzkim zaprasza 9 września na spotkanie z Piotrem Nisztorem. Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki. Godz. 18.00
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Wypompowują wodę, by dotrzeć do zasypanego górnika

Źródło: FLICKR/MONISIOLEK/CC BY-SA 3.0

Ratownicy prowadzący w kopalni Mysłowice-Wesoła akcję poszukiwawczą zaginionego górnika, wypompowują wodę z blokującego im drogę rozlewiska. Po południu nie wiedzieli, ile może to potrwać; spodziewali się też kolejnego wzrostu stężeń groźnych gazów.

Jak poinformował podczas popołudniowego briefingu Wojciech Jaros, rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego, do którego należy kopalnia, regularne pompowanie wody rozpoczęło się przed godz. 11. Nie wiedząc jednak dokładnie, ile wody mieści rozlewisko, ratownicy nie potrafili określić czasu potrzebnego na jego zmniejszenie na tyle, aby byli w stanie je pokonać

– Do godz. 14.30 wypompowano ok. 84 m sześc., co oznacza średnią 20-21 m sześć. na godzinę. Ponieważ jednak pompy z czasem doszły do pełnej sprawności, założenie wynosi 24 m sześc. na godzinę. Jeżeli nic się nie zdarzy, zakładając że rozlewisko nie zostanie w całości opróżnione, za około osiem godzin przejdą przez wodę, która tam jeszcze będzie i będą kontynuowali posuwanie się w stronę, gdzie – mamy nadzieję – znajduje się nasz pracownik – mówił Jaros.

Zaznaczył jednak, że to wersja optymistyczna. Wersja pesymistyczna wiąże się z tym, że nie wiadomo czy szacunki dokonane na podstawie powierzchni rozlewiska są prawidłowe. W innym wypadku optymistycznie szacowany czas pompowania może wydłużyć się - nawet dwukrotnie.

Niezależnie od tego prognozy meteorologiczne zapowiadały na wtorkowy wieczór spadek ciśnienia atmosferycznego. To niekorzystne dla ratowników, ponieważ pod ziemią przekłada się na łatwiejsze uwalnianie groźnych gazów z tzw. zrobów, czyli luźniej wypełnionych przestrzeni po eksploatacji górniczej, do wyrobisk, w których jest obieg powietrza i pracują ludzie.

To właśnie ze spadkiem ciśnienia i wzrostem wartości stężeń gazów wiązały się wycofania ratowników w poniedziałkowe popołudnie i noc. Zastępy już od poniedziałku podejmowały próby usuwania rozlewiska, jednak skład kopalnianej atmosfery nie był stabilny. Po popołudniowym wycofaniu ratownicy trzy razy próbowali wracać i kontynuować pracę; udało się dopiero we wtorek przed południem.

Wycofując się przy niekorzystnej atmosferze, ratownicy nie mogli np. pozostawić pracujących pomp. Choć to urządzenia mogące pracować w sytuacji zagrożenia metanowego, nie mogą pozostawać włączone po usunięciu znajdującej się w ich zasięgu wody. W sytuacji np. zagrożenia wybuchem mogłoby to się wiązać z dodatkowym niebezpieczeństwem.

Po usunięciu rozlewiska ratownicy mają znów ruszyć w kierunku zaginionego, do którego brakować im może ok. 170 metrów. Za rozlewiskiem może znajdować się jeszcze jedna mulda, jednak – według prowadzących akcję – jest szansa, ze nie została zalana. Nie wiadomo też na razie, jaka jest sytuacja na ostatnim odcinku drogi. Zabudowana była tam tzw. strefa zabezpieczająca ścianę ze względu na zagrożenie tąpaniowe. Przejście może być utrudnione przez uszkodzone elementy.

Ratownicy pod ziemią mogą pracować tylko w aparatach tlenowych. Posuwając się w chodniku ratownicy budowali lutniociąg mogący dostarczać świeże powietrze, a także linię chromatograficzną, za pomocą której można cały czas badać skład atmosfery kopalnianej.

Skład atmosfery w podziemnych wyrobiskach przed poniedziałkowym spadkiem ciśnienia był lepszy niż w poprzednich dniach, ponieważ w sobotę po południu zamknięto tamę przeciwwybuchową. Odcięto w ten sposób dopływ powietrza do ściany oraz rozpoczęto podawanie tam azotu, co najpewniej spowodowało wygaszanie zarzewi pożaru. Równocześnie tłoczone jest powietrze do lutni, w której może znajdować się zaginiony pracownik.

W poniedziałek wieczorem minął tydzień od katastrofy w mysłowickiej kopalni. Na poziomie 665 m doszło prawdopodobnie do zapalenia bądź wybuchu metanu. W strefie zagrożenia znajdowało się wówczas 37 górników. 36 wyjechało na powierzchnię, 31 trafiło pierwotnie do szpitali. 42-letniego kombajnisty dotąd nie odnaleziono. W poniedziałek rano w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich zmarł jeden z najciężej rannych, 26-letni górnik.

We wtorek w siemianowickiej „oparzeniówce” nadal leczonych było 23 najciężej poszkodowanych w wypadku. Jak relacjonowali lekarze, zauważalnie poprawiły się monitorowane parametry stanu zdrowia u czterech górników z oddziału intensywnej terapii, jednak stan dwóch innych, najciężej rannych z tego oddziału, wciąż był uznawany za krytyczny.

Specjaliści określali rokowania wobec wszystkich rannych górników na intensywnej terapii jako "bardzo ostrożne". Za nieco lepsze uznali rokowania wobec kolejnych siedemnastu górników przebywających na oddziałach chirurgicznych. Ich stan ogólny nazwali „zadowalającym”.

PAP

Wiadomości

pożary w Hiszpanii

Pożary w Hiszpanii: mieszkańcy winią restrykcje ekologiczne

W Zabrzu rozpoczęła się druga tura przedterminowych wyborów prezydenta miasta

Alert RCB dla mieszkańców Szczecina: Nie otwierajcie okien po nocnym pożarze hali opon

Farage zapowiada masowe deportacje i wyjście UK z ETPC

Meksyk: miliardy dolarów finansują kubański reżim

Byk zabił torreadora w Lizbonie – dramat na arenie

Młodzież wie, czym jest przemoc – potrafi ją nazwać

Dziś w Warszawie: wyścig kolarski spowoduje utrudnienia

Fiasko polityki migracyjnej. Rząd apeluje do emerytów o powrót do pracy

Pożar na terenie elektrowni atomowej w Rosji

NIK ujawnia: tajemnicze zamówienie MSZ na antypodsłuchowe urządzenia

Ciężarówka spaliła się na autostradzie. A2 zablokowana

Posłowie od Tuska wspaniale bawili się na imprezie wiatrakowego koncernu

Wójcik: Zemsta jako motywator jest czymś zgubnym, to prowadzi tę władzę na ścianę

W Niemczech nasila się antychrześcijańska fala

Najnowsze

pożary w Hiszpanii

Pożary w Hiszpanii: mieszkańcy winią restrykcje ekologiczne

Claudia Sheinbaum

Meksyk: miliardy dolarów finansują kubański reżim

Byk zabił torreadora w Lizbonie – dramat na arenie

Młodzież wie, czym jest przemoc – potrafi ją nazwać

Dziś w Warszawie: wyścig kolarski spowoduje utrudnienia

W Zabrzu rozpoczęła się druga tura przedterminowych wyborów prezydenta miasta

Alert RCB dla mieszkańców Szczecina: Nie otwierajcie okien po nocnym pożarze hali opon

Nigel Farage

Farage zapowiada masowe deportacje i wyjście UK z ETPC