Przejdź do treści
Wybuch gazu w centrum Warszawy. Są ranni
Telewizja Republika

Pięć osób rannych oraz 15 ewakuowanych - to bilans wybuchu, prawdopodobnie gazu, do którego doszło dziś w kamienicy w centrum Warszawy. Mieszkańcy nie będą mogli wrócić na noc do swoich mieszkań. Akcja ratowników ma potrwać do rana.

Do wybuchu doszło przed godz. 13 w mieszkaniu na pierwszym piętrze, sześciopiętrowej kamienicy na rogu ulic Noakowskiego i Koszykowej. W rejonie wybuchu zawalił się strop. Dopływ gazu, prądu i wody do budynku został odcięty.

Specjalna grupa ratownicza Państwowej Straży Pożarnej z dwoma psami przeszukała budynek. Pod gruzami nie znaleziono żadnej osoby. Strażacy zabezpieczają poszczególne pomieszczenia przy użyciu m.in. podpór hydraulicznych. - Jest to praca na co najmniej całą noc - powiedział rzecznik PSP Paweł Frątczak. Poinformował, że mieszkańcy nie będą mogli wrócić na noc do swoich mieszkań.

Na miejscu pracuje kilkudziesięciu strażaków i policjantów. Z budynku wynieśli dwie butle gazowe. - W budynkach, w których użytkowany jest gaz ziemny, nie wolno użytkować butli z gazem propan-butan. Dlaczego te butle znajdowały się w tym budynku, to zadanie dla biegłych i policji - powiedział Frątczak.

W wyniku wybuchu uszkodzony jest także autobus, który przejeżdżał ulicą. Oprócz poszkodowanych mieszkańców budynku, obrażenia odniosła także jedna osoba jadąca autobusem.

Wyłączona z ruchu jest ulica Noakowskiego oraz ulica Koszykowa na odcinku od Pl. Konstytucji do ul. Niepodległości.

Sprawę wybuchu bada policja oraz inspektorzy nadzoru budowlanego. - Ustalamy, co mogło być przyczyną tego wybuchu - czy mógł być to wybuch gazu, czy jakaś inna przyczyna - powiedział kom. Andrzej Browarek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Na miejsce wypadku przyjechała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, wiceprezydent Jarosław Jóźwiak oraz burmistrz dzielnicy Śródmieście. Prezydent poinformowała, że szczegółowych informacji oraz pomocy mieszkańcom będą udzielać pracownicy stołecznego biura bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego. Jak dodała, jeśli okaże się, że ewakuowane osoby nie będą mogły wrócić od swoich mieszkań, to wówczas trafią do mieszkań zastępczych.

O tym, czy mieszkańcy będą mogli wrócić, i kiedy, do swoich mieszkań, zdecydują specjaliści nadzoru budowlanego.

tvnwarszawa.tvn24.pl, pap.pl, Telewizja Republika

Wiadomości

Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!

Andruszkiewicz: sprawdzimy, czy Tusk potrafi się postawić Niemcom

Liga NBA: Osłabieni Spurs wygrali druga raz z rzędu

Bodnar wydał zgodę na siłowe doprowadzenie Ziobry przed komisję

Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu

Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”

Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej

Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł

LM siatkarzy: Polskie zespoły liderami w grupach

PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”

Kaczmarczyk: Nawrocki jako kandydat na prezydenta poszerza elektorat

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych pod ostrzałem Czarnka: „To polityczna hucpa”

TK jednoznacznie: odsunięcie Dariusza Barskiego z urzędu Prokuratora Krajowego było nielegalne

Przechwycono rosyjski samolot szpiegowski

Najnowsze

Kwiecień w Sejmie przypomina, jak pani Kidawa-Błońska szorowała po dnie w wyborach i PO zablokowała wybory!

Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu

Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”

Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej

Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł

Andruszkiewicz: sprawdzimy, czy Tusk potrafi się postawić Niemcom

Liga NBA: Osłabieni Spurs wygrali druga raz z rzędu

Bodnar wydał zgodę na siłowe doprowadzenie Ziobry przed komisję