Wilk: Program 500+ nie poprawi dzietności w Polsce
Sami wnioskodawcy tej ustawy przyznają, że program Rodzina 500+ nie rozwiąże kryzysu demograficznego – mówił w TV Republika Jacek Wilk, komentując jeden najważniejszych projektów polskiego rządu.
W zeszłym tygodniu Sejm, a następnie Senat przyjęły projekt ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, który wprowadza świadczenie 500 zł miesięcznie na drugie i kolejne dziecko; w przypadku rodzin, których dochód nie przekracza 800 zł na osobę w rodzinie (lub 1200 zł w przypadku rodzin z dzieckiem niepełnosprawnym) - również na pierwsze dziecko. CZYTAJ WIĘCEJ
Jacek Wilk, wiceprezes Kongresu Nowej Prawicy, mówił w "Chłodnym Okiem" o sytuacji gospodarczej oraz planie rozwoju Polski, która jutro ma przedstawić wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. – Jeżeli to będą duże inwestycje, to zawsze powstaje pytanie, czy będą trafione. Jako gospodarczy liberał uważam, że państwo powinno więcej inwestować w infrastrukturę, która jest bazą rozwoju gospodarczego – oświadczył Wilk.
Przedsiębiorcy a podatek handlowy
Zdaniem gościa TV Republika, polska gospodarcza jest "straszliwie przeregulowana". – Nasi przedsiębiorcy boją się przede wszystkim własnego państwa. Ta niestabilność i nadmierna liczba kontroli jest dużo gorsza niż brak środków finansów na budowanie przedsiębiorstwa – przekonywał polityk.
Komentując kwestię wprowadzenia podatku handlowego Wilk tłumaczył, że jego ugrupowanie proponuje zamianę podatku dochodowego na podatek od przychodu. – Państwo na tym zyska, ponieważ dużo więcej podmiotów gospodarczych będzie płaciło podatki. To jest proste i skuteczne rozwiązanie, nad którym - mam nadzieję - będziemy jeszcze dyskutować – podkreślił.
CZYTAJ TAKŻE:
Czy plan gospodarczy Morawieckiego pobudzi polską gospodarkę?
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Kierwiński zabronił wnoszenia narodowych flag na stadion! Bo miały... plastikowe trzonki
Koniec ugrupowania Nowackiej. Majątek trafił do organizacji proaborcyjnej
Za zbrodnie wojenne płacić nie chcą, ale na placówkę podkreślającą niemieckość Górnego Śląska kasę znajdą