– Obecnie mamy do czynienia z rusofobią polskich władz – mówił na antenie Telewizji Republika Bronisław Wildstein. - Teraz nagle zauważyli, co oznaczają działania rosyjskich elit i post kagiebowskich rządów – dodał.
Na antenie Telewizji Republika Bronisław Wildstein mówił o zmianie retoryki rządu Donalda Tuska.
– Prowadzono źle tę politykę, dobrze, że to się zmieniło, ale nie możemy pomijać tego, jak było do tej pory – mówił.
Podkreślał przy tym, że charakter wojsk rosyjskich był i jest oczywisty. - Nie ma drugiego takiego kraju, w którym tak wielka liczba osób na kluczowych stanowiskach w państwie wywodziła się ze służb specjalnych – stwierdził.
– Funkcjonariusze KGB powrócili i przejęli to państwo – mówił. – Nie da się łatwo ich zmienić – dodał.
Według Wildsteina, uwzględniając zmianę spojrzenia na rosyjskie rządy, powinno się również zmienić podejście władzy do katastrofy smoleńskiej.
Wczoraj miał premierę nowy film Anity Gargas „Anatomia upadku cz. 2”, który po wydarzeniach na Majdanie powinien jeszcze mocniej dać do myślenia odbiorcom. CZYTAJ WIĘCEJ... Zdaniem Wildsteina, pokazuje on bardzo wyraźnie wcześniejsze podejście naszej władzy do Putina. - Całe polskie śledztwo w tej sprawie było oparte na zaufaniu do Rosjan – stwierdził. - Oddano im wszystkie dowody – mówił.
