Wierzejski: Petru niedługo będzie królem obciachu
– Opozycja nie ma żadnej szansy na zjednoczenie. Czeka nas najprawdopodobniej rozkład PO, ale nie tak duży, jak chciałaby .Nowoczesna i Ryszard Petru. Petru zaczyna być królem Internetu, a niedługo będzie królem obciachu – powiedział Aleksander Wierzejski z Radia Wnet.
Według Jakuba Jałowiczora z Frondy PO ma swoje problemy i musi się zajmować teraz swoimi sprawami, zaś KOD "ledwo zaczął istnieć, a już ma wewnętrzne konflikty".
Zdaniem Andrzeja Gelberga z Radia Solidarność PO padła ofiarą własnego sukcesu. Jak dodał, na spór ws. Trybunału Konstytucyjnego należy patrzeć z szerszej perspektywy.
– Być może chodziło o stworzenie miejsca pewnej polaryzacji. PO przewidywała, że PiS musi zareagować i zareagował (…) to pewna perwersja, że PO stoi na straży prawa, są purystami prawnymi. Wylatują z drugiego miejsca, a beneficjentem tego pomysłu stała się nowa partia – stwierdził.
Według niego Prawo i Sprawiedliwość zanotowało wzrost sympatii, ponieważ premier Beata Szydło miała świetne wystąpienie w Brukseli, w którym twardo broniła interesów Polaków.
Z kolei Aleksander Wierzejski ocenił, że opozycja nie ma żadnych szans na zjednoczenie, a PO czeka powolny rozkład. Jak dodał, Ryszard Petru może się stać królem obciachu.
Zaproszeni goście rozmawiali również o spotkaniu wiceministrów Polski i Rosji w Moskwie oraz kwestii zwrotu wraku Tupolewa.
Zdaniem Jałowiczora Rosja zrobi wszystko, żeby nie oddać wraku prezydenckiego, ale warto cały czas próbować. Z kolei Gelberg zwrócił uwagę, że Rosjanie zakomunikowali polskiej stronie, że nie oddadzą wraku. W jego ocenie niektóre oświadczenia rosyjskie są pełne buty i arogancji.
Podobnego zdania był Wierzejski, który stwierdził, że przyczyny katastrofy smoleńskiej nie zostały wyjaśnione, ponieważ wyjaśnia się je na podstawie wraku. – Słowo prawda po polsku znaczy "tak, jak jest”, a po rosyjsku "to, co powiedział władca”. Tak jest do tej pory – dodał.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wiceszefowie MSZ Polski i Rosji zakończyli konsultacje. Wassermann: Poczekajmy na konkrety