Goście red. Katarzyny Gójskiej komentowali w programie „7x24” ogłoszenie składu nowego rządu oraz jego korekty, zapowiedź zniesienia wiz do USA oraz mówili o zbliżających się wyborach prezydenckich. Przedstawiciele najważniejszych sił politycznych w Polsce, jak zawsze toczyli we wspólnym studiu Telewizji Republika i Polskiego Radia 24 bardzo ożywioną i zaciętą dyskusję.
Gośćmi red. Gójskiej w programie „7x24” byli dziś: Adam Andruszkiewicz (wiceminister cyfryzacji), Joanna Lichocka (PiS), Maciej Konieczny (Partia Razem), Jarosław Sachajko (Kukiz'15), Wojciech Maksymowicz (Porozumienie) oraz Katarzyna Piekarska (KO).
Premier razem z prezesem Kaczyńskim ogłosili już skład prawie całego rządu. Joanna Lichocka wskazała, że PiS postawiło na kontynuację.
- Nowe ministerstwo uszczelni nadzór nad spółkami skarbu państwa. To też dobra obsada. Jacek Sasin to rzetelny polityk. Myśmy stawiali na kontynuację. PiS odniosło historyczny sukces, po 4 latach ataków na nasz rząd zyskaliśmy ponownie samodzielna większość i 2 mln głosów więcej. Rząd Mateusza Morawieckiego dostał bardzo silny mandat polityczny by kontynuować zmiany – stwierdziła posłanka PiS.
- Bardzo ucieszyłam się, że pani Marlena Maląg została ministrem RPiPS – powiedziała Lichocka podkreślając wielkie poparcie jakim cieszy się polityk.
- Będziemy mówić o niej jako o najważniejszej osobie tego rządu - dodała.
Do decyzji rozdzielenia spraw unijnych od spraw zagranicznych odniosła się Katarzyna Piekarska.
- Ja mam mieszane uczucia, wśród kolegów są różne opinie na ten temat. Mam wątpliwości czy wyjęcie polityki unijnej spod zagranicznej jest dobre. Mam wątpliwości. Będę się przyglądała jak to będzie działało w praktyce. Polityka unijna to element zagranicznej – mówiła Piekarska
- Myślę, że to wynik pewnego doświadczenia. Przeciągnięcie do kancelarii premiera pewnych spraw powoduje większą koordynację tych spraw – stwierdził w odpowiedzi Wojciech Maksymowicz.
Poseł Porozumienia wskazał także na dobre działania ministra Szumowskiego, który dalej będzie naprawiał w kraju kwestie związana z ochroną zdrowia.
Przedstawiciel Kukiz’15 mówił o dobrej decyzji powołania ministerstwa nadzorującego spółki skarbu państwa, gdyż rzekomo, zaczęły one przynosić coraz mniejsze zyski oraz odnosząc się do nowej minister rodziny wskazał za malejącą liczbę urodzin – co red. Gójska skwitowała natychmiast informacją o mniejszej liczbie kobiet w wieku reprodukcujnym. Wiceminister Andruszkiewicz wskazał natomiast na dane, które dokumentują rekordowe wręcz wyniki Orlenu.
- To rząd kontynuacji, Polacy dali mandat zaufania PiS. Dwa razy samodzielna większość, to pokazuje, że Polacy chcą tej polityki – stwierdził Adam Andruszkiewicz.
Redaktor Gójska wywołała w programie temat ruchu bezwizowego do USA oraz tego, że posłowie Zjednoczonej prawicy mówią o sukcesie Prezydenta i polskiej dyplomacji natomiast strona opozycyjna umniejsza temu sukcesowi i mówi o wizach „które się należały”.
- To nie spadło z nieba, nie jest to wynik tylko konsolidacji w pisaniu wniosków. To wynik ciężkiej pracy która zakończyła się sukcesem – wskazał poseł porozumienia.
– Myślę, że to przede wszystkim sukces Polek i Polaków. Jak by nie spadł współczynnik odmów, to nawet by Andrzej Duda spał w gabinecie Trumpa i o tym ciągle przypominał, to by nic to nie dało – powiedziała Piekarska.
– Opozycja próbuje konsekwentnie umniejszać sukcesom. To wielki sukces Andrzeja Dudy i pani ambasador. To założenie, że nie będzie wiz, wcale nie było rzeczywistością. Myśmy to zrealizowali, była aktywność polaków w tej sferze. LOT również pomagał. To była akcja, w której wszyscy wzięliśmy udział, ale bez tego rządu i tego prezydenta nie udałoby się tego zrealizować. To kwestia skuteczności i mądrości – wskazała Joanna Lichocka.
Czytaj także:
Studio prasowe: był rząd dobrej zmiany, teraz potrzeba rządu wielkiej zmiany