Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przedstawiło projekt nowelizacji rozporządzenia, które zakłada możliwość zatrzymania dowodu rejestracyjnego przez straż graniczną. Działania te mają na celu odciążenie policji i usprawnienie służby pograniczników.
Rozporządzenie, które trafiło do konsultacji międzyresortowych upoważnia funkcjonariuszy straży granicznej do zatrzymania dowodu rejestracyjnego pojazdu, jednak nie będzie to jednoznaczne z dublowaniem zadań policji.
– Nowe uprawnienia nie zmieniają celów naszych działań. To tylko pomoc w realizacji zadań. Nasi funkcjonariusze mogą kontrolować samochody na terenie całego kraju, żeby walczyć ze zjawiskiem nielegalnej imigracji. Czasami zdarza się, że podczas prowadzenia czynności oczywiste jest, że należy zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu. Wtedy musimy wzywać policję, która ma do tego uprawnienia. Zmiana przepisów sprawi, że nie będziemy musieli niepotrzebnie angażować policji - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską rzecznik prasowy Komendy Głównej Straży Granicznej, Agnieszka Golias.
W sytuacji kiedy funkcjonariusz straży granicznej zatrzyma dowód rejestracyjny, analogicznie do działań policji, wystawi pokwitowanie.
Obecnie straż graniczna upoważniona jest do sprawdzenia dokumentów kierowcy, pojazdu i pasażerów oraz do przeszukania wnętrza samochodu. Może ukarać za prowadzenie pojazdu bez uprawnień, niezatrzymanie się do kontroli bądź nadmierną prędkość. W razie braku ubezpieczenia OC pogranicznik jest zobowiązany powiadomić Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.
MSWiA wnioskuje by projekt wszedł w życie 13. listopada, równolegle do nowelizacji Prawa o ruchu drogowym.