Stoimy przed wielkim wyborem – pytanie czyja ma być Polska, kogo ma być Polska, cały czas wisi w powietrzu. Na tych wyborach europejskich musimy na nie odpowiedzieć - czy Polska ma być dla wszystkich czy dla nielicznych? My chcemy Polski dla wszystkich – podkreślił w niedzielę premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania wyborczego na Placu Artystów w Kielcach.
Szef rządu przyjechał do stolicy województwa świętokrzyskiego na pokładzie "PiSbusu" z Krakowa, gdzie przed południem odbyła się konwencja regionalna Prawa i Sprawiedliwości. Premier po drodze spotkał się także z mieszkańcami Wodzisławia w powiecie jędrzejowskim.
"To właśnie my prosimy wszystkich Polaków: oddajcie głos - każdy jest w demokracji kowalem własnego losu. Możecie pójść do głosowania i pokazać waszą wolę - czy chcecie kontynuować te zmiany, które się dzieją od czterech lat" – mówił Morawiecki w Kielcach.
"Stoimy przed wielkim wyborem – pytanie czyja ma być Polska, kogo ma być Polska cały czas wisi w powietrzu, cały czas jest przed nami. Na tych wyborach europejskich musimy na nie odpowiedzieć - czy Polska ma być dla wszystkich czy dla nielicznych? Czy Polska ma być dla tych, którzy tworzą miejsca pracy, przebijają szklane sufity? Czy dla grup interesów, dla wybranych?" – analizował premier zwracając się do mieszkańców Kielc
"My chcemy Polski dla wszystkich" – podkreślił Morawiecki.
"Czy Polska ma być dumna, czy podporządkowana, czy Polska ma być wolna czy bezwolna? Tak, Polska ma być wolna, ale teraz jest taki czas, że trzeba dobrze rozumieć, co to jest wolność, co to jest demokracja, co to jest konstytucja, bo nasi konkurenci polityczni próbują zamazać rzeczywistość" – dodał premier.
Morawiecki pytał, zwracając się do zgromadzonych m.in. czy lepiej żyło się "większości ludzi – emerytom, rodzinom z dziećmi" cztery lata temu, czy teraz, czy wówczas było łatwiej o pracę czy obecnie, czy remontowano i budowano więcej dróg lokalnych wówczas czy obecnie?
"Tak, proszę państwa – teraz. Jak tu jechaliśmy to pani wojewoda powiedział mi, że wszystkie wnioski, które spłynęły z województwa, zostały zaakceptowane. Tak nie było nigdy. Wszystkie te, gdzie wójtowie, w powiatach zawnioskowali, już teraz i sukcesywnie będziemy robić, naprawić te drogi. Bo Polska jest jedna nie tylko w wielkich miastach, ale też w mniejszych miejscowościach (...)" – zaznaczył szef rządu
"Teraz jesteśmy przed wyborem drogi – drogi ku silniejszej Polsce. Chcę was poprosić o głos, bo te wybory które się zbliżają, są bardzo ważne – i mamy znakomitą drużynę" – ocenił Morawiecki.