– Koncepcja Europy dwóch prędkości to recepta na klęską, podział i separację – powiedział włoskiemu dziennikowi „La Repubblica” Witold Waszczykowski, minister spraw zagranicznych.
Wywiad został udzielony dla grupy europejskich gazet LENA, do której należą takie dzienniki jak "Die Welt", "El Pais" i "Le Figaro".
Waszczykowski podkreśla, że Polska odrzuca ideę Europy dwóch prędkości i z naszej części Europy napływa orędzie jedności. Minister zaznacza, że młodzi członkowie wspólnoty myślą o jedności, a wzmocniona współpraca regionalna jest czymś naturalnym, nie może to jednak oznaczać hegemonii grup państw, które chcą narzucić swoją wolę reszcie kontynentu. Zgoda na Europę dwóch prędkości to zwiastun katastrofy i końca Unii Europejskiej.
Waszczykowski przypomniał również sytuację wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, podkreślając, że Jackowi Saryusz-Wolskiemu nie pozwolono na szczycie przedstawić swój program. – Procedura wyboru została wypaczona. To niczym zmiana reguł gry w trakcie meczu piłki nożnej – powiedział polski minister.
– Brexit i naruszenie reguł na ostatnim szczycie potwierdzają konieczność zreformowania, i naprawienia Unii Europejskiej, która powinna służyć nie tylko brukselskiej biurokracji, lecz państwom członkowskim. To one są głównymi aktorami, nie biurokraci. W społeczeństwach demokratycznych decyzja należy do narodowego, suwerennego elektoratu – zakończył szef MSZ.