– Generał Marek Dukaczewski już po wolnych wyborach w 1989 r. szkolił się w instytucji wywiadu wojskowego ZSRS. Następnie został wysłany do Norwegii, żeby rozpoznać potencjał NATO – ujawnia na łamach „Do Rzeczy” w tekście „Dukaczewski – kursant GRU” Sławomir Cenckiewicz.
Jak podkreśla Sławomir Cenckiewicz, odkryte w Centralnym Archiwum Wojskowym akta personalne Marka Dukaczewskiego, które nie miały ujrzeć światła dziennego, jedynie potwierdzają słowa posła Platformy Obywatelskiej Konstantego Miodowicza, który stwierdził, że "tacy ludzie powinni straszyć w rezerwatach postkomunizmu".
[okładka:] Dobra, to precyzyjnie, w samo południe, kładziemy teczkę gwiazdy TVN na stole. Że też gen. #Dukaczewski z b....
Posted by Tygodnik Lisickiego on 31 styczeń 2016
Najnowsze
Czarnek: Hołownia szaleje, nie uznaje Sądu Najwyższego, który zatwierdził go jako posła na Sejm
Bronią swoich! Sejm odrzucił wniosek o uchylenie immunitetu Frysztakowi
Radni chcą skontrolować klub piłkarski WKS Śląsk Wrocław
Ostre słowa Kowalskiego: chce, żeby ten tchórz minister Kierwiński w końcu wyszedł!