Utrudniano prowadzenie postępowań przetargowych przez AMW. Sprawą zainteresowało się CBA i...

Trzy osoby zatrzymane przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego w chwilę po przekazaniu 25 tys. zł łapówki. Pieniądze stanowiły gratyfikację w zamian za odstąpienie od udziału w przetargu organizowanym przez AMW w Bydgoszczy.
Funkcjonariusze łódzkiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpadli na trop procederu utrudniania prowadzenia postępowań przetargowych przeprowadzanych przez Agencję Mienia Wojskowego.
W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy agenci Biura zatrzymali trzy osoby ,,na gorącym” uczynku przekazania 25 tys. zł łapówki. Wśród zatrzymanych znaleźli się dwaj pośrednicy w handlu nieruchomościami oraz osoba uczestnicząca w przetargu organizowanym przez bydgoską Agencję Mienia Wojskowego.
Wszystko wskazuje na to, że zatrzymani pośrednicy, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przystąpili do przetargów ogłoszonych przez Agencję Mienia Wojskowego Oddział Regionalny w Bydgoszczy na zakup lokali stanowiących mienie wojskowe. Następnie, tuż przed rozpoczęciem przetargu weszli w porozumienie z jednym z jego uczestników proponując, że w zamian za gratyfikację pieniężną odstąpią od udziału w nim, umożliwiając zakup mieszkań temu uczestnikowi za cenę wywoławczą. Zatrzymani usłyszeli zarzuty utrudniania przetargu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Zgromadzone przez CBA materiały trafiły do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
Nawrocki podziękował Trzaskowskiemu. "Może być Pan pewien, że zawsze po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy!"
Ile gwiazdy biorą za wesele? Nawet 50 tysięcy za jeden wieczór! Wiśniewski, Zenek i Narożna w cenniku ślubnych marzeń
Najnowsze

Putin kładzie na stół warunki dotyczące pokoju na Ukrainie

Hejt na córkę nowego prezydenta. Na szczęście dobrych ludzi jest więcej [KOMENTARZE]

Tusk jak zwykle się wściekł, a potem wygłosił orędzie. Pełne gróźb i typowych dla niego niedomówień [KOMENTARZE]
