Dwóch napastników przy wykorzystaniu ciężkich młotów wyburzeniowych napadło na jeden z kantorów w Żarach. Mężczyźni wolnością nie cieszyli się jednak zbyt długo bowiem dzięki skutecznej pracy policjantów szybko zostali wytypowani. Samo zatrzymanie miało miejsce niespełna dobę później na granicy polsko–ukraińskiej przez pograniczników.
Żary, ul. Serbska. Jest noc z niedzieli na poniedziałek (15/16 lipca 2018 roku). Do kantoru obsługiwanego całodobowo przez pracownicę punktu wbiega dwóch zamaskowanych napastników. Od razu przystępują do próby sforsowania szyby dzielącej kasjerkę od klientów, wykorzystując do tego celu młoty wyburzeniowe. Po kilkudziesięciu uderzeniach nie udaje im się co prawda całkowicie rozbić szyby, jednak przez powstałą przestrzeń zabierają znaczną kwotę pieniędzy. Napastnicy bezpośrednio po rozboju uciekają w nieznanym kierunku. Policję o napadzie informuje pracownik ochrony, który zareagował na uruchomiony przez kobietę alarm.
Od tego czasu ruszyły zakrojone na szeroką skalę działania Policji. Funkcjonariusze wykonali szereg czynności procesowych i operacyjnych. Istotnym było dokładne zabezpieczenie jak największej liczby śladów pozostawionych na miejscu zdarzenia przez napastników. Do wsparcia działań żarskich policjantów włączyli się również funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Powstała grupa miała za zadanie rozwikłanie zagadki związanej z ustaleniem osób za to odpowiedzialnych. Intensywne czynności śledczych poparte bardzo zaawansowaną pracą operacyjną w połączeniu z analizą materiałów powstałych w jej wyniku, pozwalają na wstępne typowania osób mogących mieć związek ze sprawą. Wszystko wskazywało na to, że za napadem może stać dwóch obywateli Ukrainy w wieku 41 i 43 lat. Kwestią czasu pozostawało zatem ich fizyczne zatrzymanie. Informacja ta trafia do służb mundurowych w całym kraju. Na efekty policyjnych wskazań i współpracy służb nie trzeba było długo czekać. Niespełna dobę po napadzie (17 lipca godzinie 1.00 w nocy) funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Dorohusku skutecznie zatrzymują dwóch obywateli Ukrainy, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę z ominięciem przejścia granicznego. Po sprawdzeniu okazało się, że zatrzymanymi są wytypowani przez lubuskich policjantów mężczyźni odpowiedzialni za napad w Żarach.
19 lipca /czwartek/ już na terenie Żar z napastnikami zostały przeprowadzone czynności procesowe. Obaj usłyszeli zarzut związany z rozbojem z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi im kara od 3 do 12 lat pobawienia wolności. 20 lipca / piątek/ Sąd oceniając materiał dowodowy zgromadzony przez śledczych zdecydował, że mężczyźni najblizsze trzy miesiące spędzą w areszcie.
Lubuscy policjanci ustalają czy zatrzymani mogą mieć związek z podobnymi zdarzeniami na terenie całego kraju. Sprawa jest rozwojowa i nadzorowana jest przez Prokuraturę Rejonową w Żarach.
NAPADLI NA #KANTOR. SĄ JUŻ W RĘKACH @Lubuska_Policja
— Marcin Maludy (@Marcin_Maludy) 23 lipca 2018
Dwóch napastników napadło na kantor w Żarach. Wolnością nie cieszyli się zbyt długo bowiem dzięki skutecznej pracy policjantów szybko zostali wytypowani. Samo zatrzymanie miało miejsce na granicy przez @Straz_Graniczna pic.twitter.com/UhfSRrNzGD