Przejdź do treści
UJAWNIAMY kolejne fragmenty szokujące dokumentu! Urzędniczka torturowana w areszcie Bodnara
Telewizja Republika

Red. Michał Rachoń ujawnił dziś na antenie Telewizji Republika fragmenty szokującego dokumentu dostarczonego przez adwokata zatrzymanej urzędniczki ministerstwa sprawiedliwości. Kobietę aresztowano, podobnie jak ks. Michała Olszewskiego, w związku z Funduszem Sprawiedliwości. W treści dokumentu opisano, jakie tortury stosuje się wobec kobiety...

Adwokat urzędniczki wskazuje, że jego klientka jest szykanowana na wiele sposób.

"Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, iż pod pozorem konieczności zapewnienia szczególnej ochrony moja klientka jest szykanowana m.in. poprzez wielokrotne wybudzanie w środku nocy i zapalanie światła, zbędne i uciążliwe kontrole celi, kontrolowanie jej zapisków i korespondencji z obrońcami", brzmi fragment dokumentu pokazanego przez Telewizję Republika.

Co więcej, kobieta musi zmierzyć się z częstą kontrolą celi - a te sprowadzają się do robienia bałaganu...

"Kontrola celi, która odbywa się co najmniej raz w tygodniu, sprowadza się natomiast do wyrzucenia z półek i rozrzucenia wszystkich rzeczy, w tym ubrań, notatek, dokumentów pochodzących od obrońców oraz pozostawienie celi w całkowitym nieładzie i bałaganie", relacjonuje prawnik.

Prawnik opisał też konkretne zdarzenie, kiedy to 21 czerwca br. przetransportowano jego klientkę do siedziby Prokuratury Krajowej. Po powrocie, pod celą urzędniczki - przez kilka godzin - puszczano głośną muzykę. Nie reagowano na prośby kobiety o jej ściszenie. Wskutek hałasu, kobieta była zmuszona do schowania się w łazience.

"Szczególnie niedopuszczalne zachowanie względem pani K.K. miało miejsce po jej powrocie z zaplanowanych w siedzibie Prokuratury Krajowej czynnościach w dniu 21 czerwca 2024 r. Wówczas po powrocie mojej mandatki do Aresztu Śledczego, pod celą zajmowaną przez nią włączono głośną muzykę, której pomimo próśb mojej klientki nie zdecydowano się wyłączyć, a nawet ściszyć. Odtwarzanie głośnej muzyki trwało przez około 4 godziny, z uwagi na uciążliwy hałas, uniemożliwiający prawidłowe funkcjonowanie Pani K.K., musiała schować się w łazience", opisuje adwokat torturowanej kobiety.

Więcej w tekście na portalu Niezalezna.pl: Zapalanie światła nocą, głośna muzyka i kontrole w celi. TV Republika ujawnia szokujący dokument!

niezalezna.pl/Anna Zyzek

Wiadomości

Wojciechowska van Heukelom ostro do Banasia: czy nie jest panu po ludzku wstyd?

To już pewne. Niemiecka policja przywiozła tysiące migrantów do Polski

Lewicowa rewolucja Tuska w szkołach

Dyrektorką Zamku Królewskiego została Omilanowska-Kiljańczyk, która nie chciała żyć w państwie PiS

Dziś o 19:45 wyjątkowy gość w programie „Gość Dzisiaj”

Emeryci stracą 900 zł. Tak wygląda polityka senioralna Tuska

Kolejny pacjent kliniki „Budzik” wybudzony z półtorarocznej śpiączki

Niemcy nagradzają Tuska za ,,walczącą demokracje’’

Za kilka dni rozpocznie się remont na Okęciu. Przez dwa miesiące będzie tu głośniej niż dotąd

AKTUALIZACJA Nie żyje kobieta, której auto wpadło do stawu po zderzeniu z łosiem

Mocny głos biskupa ws. księdza Olszewskiego do Bodnara

Rosjanie rozpoczęli kontrnatarcie w obwodzie kurskim!

Rosja zaatakowała rakietą cywilny statek

Wrześniowe produkty Republiki!

W sieci znalezione: „Kaszubskość to było jak szpecące znamię” - wspominał po latach Tusk

Najnowsze

Wojciechowska van Heukelom ostro do Banasia: czy nie jest panu po ludzku wstyd?

Dziś o 19:45 wyjątkowy gość w programie „Gość Dzisiaj”

Emeryci stracą 900 zł. Tak wygląda polityka senioralna Tuska

Kolejny pacjent kliniki „Budzik” wybudzony z półtorarocznej śpiączki

Niemcy nagradzają Tuska za ,,walczącą demokracje’’

To już pewne. Niemiecka policja przywiozła tysiące migrantów do Polski

Lewicowa rewolucja Tuska w szkołach

Dyrektorką Zamku Królewskiego została Omilanowska-Kiljańczyk, która nie chciała żyć w państwie PiS