Tytanka intelektu Kinga Gajewska znów błyszczy...
Wczoraj facebookowy profil Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych przypomniał zajście z Białegostoku, podczas którego doszło do awantury między czeczeńską rodziną i grupą lokalnych mieszkańców. Co ciekawe wydarzenie miało miejsce w 2013 r., jednak posłanka Platformy Obywatelskiej Kinga "Dzidzia" Gajewska o całą sytuację obwinia... Mariusza Błaszczaka.
O sprawie, w lipcu 2013 r. informował TVN 24. – Do białostockiej prokuratury trafiło zawiadomienie o usiłowaniu zabójstwa 31-letniego mężczyzny przez Czeczena. Obcokrajowiec miał zaatakować mężczyznę nożem. Potem grupą mężczyzn chciała pobić Czeczena i powybijała szyby w jego mieszkaniu. Odłamki raniły dwumiesięczne dziecko – można przeczytać na portalu tvn24.pl.
Sprawę w następujący sposób skomentowała Kinga Gajewska – Gratulacje Panie Błaszczak! Dzięki Pana mowie nienawiści i cichym przyzwoleniu na agresję w stosunku do osób innego wyznania, "prawdziwi Polacy" pokazują światu naszą gościnność... Narodowcy z Białegostoku obrzucili kamieniami, butelkami, młotkiem i pokrywą od sedesu, mieszkanie czeczeńskiej rodziny. Odłamki rozbitej szyby raniły dwumiesięczne dziecko, młotek wylądował tuż obok łóżeczka – możemy przeczytać na Facebooku poseł PO.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Granica pod presją. Najnowszy raport MSWiA ujawnia skalę zagrożenia
Groźna burza śnieżna nadciąga nad Polskę. IMGW alarmuje, kierowcy muszą uważać
Naczelna Izba Lekarska pisze do Tuska. Nie mówił prawdy o sytuacji chorych na raka