Tusk o reparacjach do Merza: „Nie będziemy o to prosić”

Premier Donald Tusk podczas wspólnej konferencji z kanclerzem Niemiec Friedrichiem Merzem oświadczył, że Polska nie będzie domagać się reparacji za II wojnę światową. Choć przyznał, że rachunek krzywd nigdy nie został uregulowany, to zaraz potem dodał: „Nie będziemy o to prosić”.
„Ogłaszam nowe otwarcie”
Słowa Donalda Tuska na temat reparacji podczas konferencji prasowej z nowym kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem wywołały falę oburzenia. Premier stwierdził, że Polska nie otrzymała zadośćuczynienia za zbrodnie II wojny światowej, ale jego rząd nie zamierza się tego domagać:
— Czy Niemcy kiedykolwiek zadośćuczyniły za straty, tragedię II wojny światowej w Polsce? Nie, oczywiście, że nie. Jestem historykiem, jestem z Gdańska. Mógłbym godzinami mówić o tym, jak wygląda ten rachunek. On nigdy nie był zadośćuczyniony, ale nie będziemy o to prosić. To kwestia do przemyślenia przez wszystkie strony — powiedział Tusk.
Friedrich Merz skomentował sprawę jeszcze krócej
— Jeśli chodzi o kwestie prawne w kontekście możliwych reparacji, są zakończone — powiedział niemiecki polityk.
Tusk nie tylko nie zakwestionował wypowiedzi niemieckiego kanclerza, ale entuzjastycznie ogłosił nowy etap we wzajemnych relacjach:
— Dzisiaj z pełną odpowiedzialnością ogłaszam nowe otwarcie, być może najważniejsze w historii ostatnich kilkunastu lat, w relacjach polsko-niemieckich. Dziękuję, że jesteś tutaj z nami — zwrócił się do Merza.
Warto przypomnieć, że jeszcze kilka miesięcy temu zupełnie inaczej wypowiadał się marszałek Sejmu i lider Polski 2050, Szymon Hołownia. Podczas spotkania z mieszkańcami Kraśnika w październiku 2024 roku stwierdził:
— Kwestia zadośćuczynienia od Niemców nie jest rozliczona. Ten rachunek nie jest zamknięty — deklarował Hołownia.
Zamiast konkretów – deklaracje o „budowaniu przyszłości”. Zamiast stanowczości – uśmiechy do kamer. Temat reparacji zostanie prawdopodobnie zamknięty bez choćby próby wynegocjowania jakiegokolwiek gestu zadośćuczynienia. Polska znów została z pustymi rękami.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X